Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowa dnia: Helaas, pindakaas!
Belgia, biznes: W tych branżach najwięcej bankructw
Belgia: Atakował młotkiem przechodniów w Antwerpii. „Są ofiary”
Belgia: Nie żyje 37-latek potrącony przez autobus
Temat dnia: Tragedia w Antwerpii. Radiowóz śmiertelnie potrącił 9-latka…
Belgia: Przy stacji Bruksela-Midi znaleziono zwłoki
Niemcy oferują pomoc obywatelom chcącym opuścić Izrael
Gadu-Gadu zmienia się i wraca. Chce dotrzeć do młodych
Belgia: To podrożało aż o 11%
Rozwód bez sądu? Wątpliwości mają... Ministerstwo Rolnictwa i MON

Belgia: Ponad 172 mld euro wypłynęło do rajów podatkowych!

Belgia: Ponad 172 mld euro wypłynęło do rajów podatkowych! fot. Shutterstock

W ubiegłym roku zarejestrowane w Belgii firmy wytransferowały do tzw. rajów podatkowych w sumie 172,3 mld euro – wynika z danych udostępnionych przez Urząd Skarbowy flamandzkiemu dziennikowi „De Tijd”.

Pieniądze te trafiały najczęściej do spółek zarejestrowanych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Uzbekistanie, na Kajmanach i Bermudach oraz w Tadżykistanie.

Przedsiębiorstwa zarejestrowane w Belgii mają obowiązek zgłoszenia każdej transakcji powyżej 100 tys. euro do któregoś z około 30 państw uznawanych za raje podatkowe, przypomina „De Tijd”. W ubiegłym roku zrobiło to 790 spółek.

W rekordowym 2018 r. przedsiębiorstwa z siedzibą w Belgii wytransferowały za granicę aż 206,8 mld euro. Ubiegłoroczna kwota (172,3 mld euro) była niższa niż w 2018 r., ale w porównaniu z 2017 r. (129,9 mld euro) i 2016 r. (82,8 mld) to nadal olbrzymie pieniądze.

- To niezwykle wysokie kwoty – powiedział dziennikowi „Het Laatste Nieuws” Axel Haelterman, zajmujący się prawem podatkowych na Katolickim Uniwersytecie w Lowanium. – To pokazuje, że firmy i koncerny wciąż korzystają z istnienia rajów podatkowych. Wydawało się, że to zjawisko będzie zanikać, ale tak nie jest – dodał Haelterman.

Belgijski Urząd Skarbowy podkreśla, że opublikowane kwoty dotyczą legalnych transakcji, zgłoszonych zgodnie z prawem fiskusowi. Nie chodzi tu więc o defraudacje czy pranie brudnych pieniędzy.

Jeśli Urząd Podatkowy uzna którąś z transakcji za podejrzaną, to wszczynane jest dochodzenie. W ubiegłym roku stało się tak w przypadku kilkudziesięciu zgłoszonych fiskusowi transakcji z udziałem rajów podatkowych.

 

29.02.2020 Niedziela.BE

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież