Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Rozległy pożar w Etterbeek. Budynek zniszczony
Polska: Ostatnie dni wakacji mają być ciepłe. I to zła wiadomość, bo może zginąć więcej osób
Belgia: Strzelanina w Ostendzie. 17-latek w stanie krytycznym
Polska: „Przecież widać, że uczeń”. Koniec pokazywania legitymacji przy sprawdzaniu biletów
Belgia, biznes: Jest dobrze! Upadłości jeszcze mniej
Urodzony w Belgii policjant zginął w strzelaninie w Australii
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek, 28 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Opłaty parkingowe w Brukseli wzrosły prawie dwukrotnie!
Polska: To będzie inna szkoła. Takie zmiany wchodzą 1 września
Belgia, sport: Nowy Jork szczęśliwy dla Belgów. „Czworo awansowało”

Belgia: Polska aktywistka aresztowana po powrocie do ojczyzny

Belgia: Polska aktywistka aresztowana po powrocie do ojczyzny fot. Shutterstock

Po powrocie z Belgii do Polski działaczka na rzecz praw człowieka Elżbieta Podleśna została zatrzymana. Podczas przeszukania jej domu policja znalazła plakaty Matki Boskiej z tęczową aureolą. Kobieta jest obecnie podejrzewana o „obrażanie przekonań religijnych”, ale Amnesty International uważa, że prawdziwym powodem aresztowania Podleśnej jest jej zaangażowanie w walkę na rzecz praw człowieka.

Elżbieta Podleśna była w Belgii i Holandii na zaproszenie Amnesty International, by złożyć zeznania na temat praworządności w Polsce. W poniedziałek rano polska policja przeszukała dom Podleśnej i zatrzymała ją.

- Amnesty International prosi polskie władze o zaprzestanie nękania lub prześladowania pokojowych demonstrantów i aktywistów. Każdy w Polsce musi mieć możliwość swobodnego wyrażania swojej opinii - powiedział Wies De Graeve, dyrektor Amnesty International Flanders.

W listopadzie 2017 roku podczas corocznego Marszu Niepodległości w centrum Warszawy, Podleśna i trzynaście innych kobiet rozwinęło baner z hasłem „Stop faszyzm”. Uczestnicy marszy natychmiast zaczęli obrażać grupę kobiet, a chwilę później doszło do fizycznego ataku. Jedna z aktywistek straciła przytomność, a Podleśna doznała urazu szyi.

Czternaście aktywistek zostało oskarżonych o „utrudnianie legalnej demonstracji”, a dziewięć z nich zostało skazanych na karę grzywny. Pomimo wcześniejszych skarg, dopiero na początku tego roku sędzia zdecydował, by wszcząć także dochodzenie w sprawie ataku na grupę aktywistek.



08.05.2019 Niedziela.BE

(mś)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież