Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 7 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belg pobił rekord świata i przebiegł 485 kilometrów w 48 godzin!
Polska: O tych zawodach dla swoich dzieci marzą dziś rodzice
Flandria coraz chętniej wybierana przez turystów!
Flandria Wschodnia: Zakaz noszenia chust w szkołach. Jest sprzeciw
Belgia: W I kwartale roku wzrost PKB o 0,4%
Flandria: Rośnie nielegalna wycinka lasów!
Niemcy: Rośnie dyskryminacja!
Belgia: Napadli go na ulicy i ukradli zegarek wart... 40 tys. euro!
Słowa dnia: Technische storing

Belgia: Politycy kłócą się o podatki. Szczególnie ten wywołuje emocje

Belgia: Politycy kłócą się o podatki. Szczególnie ten wywołuje emocje Fot. Shutterstock, Inc.

Mimo że wybory do parlamentu odbyły się na początku czerwca, to Belgia wciąż nie ma nowego rządu. Potencjalni koalicjanci nie mogą się porozumieć w kwestii podatków.

Szczególnie kwestia dodatkowego podatku od zysków kapitałowych jest teraz problematyczna. Za wprowadzeniem takiego podatku, który obciążałby przede wszystkim najzamożniejszych mieszkańców Belgii, opowiada się partia flamandzkich socjaldemokratów Vooruit.

Zdecydowanym przeciwnikiem takiego rozwiązania jest jednak ugrupowanie walońskich liberałów MR. Politycy tego ugrupowania obiecywali w kampanii wyborczej, że nie będą wprowadzać nowych podatków i robią wszystko, co w ich mocy, by tak się właśnie stało.

Problem w tym, że obie te partie już od wielu tygodni uczestniczą w rozmowach na temat utworzenia nowego wspólnego rządu. W negocjacjach uczestniczą liderzy w sumie pięciu partii.

Koordynuje je Bart De Wever, lider największego obecnie ugrupowania w belgijskim parlamencie: N-VA, czyli partii (umiarkowanych) flamandzkich nacjonalistów. To właśnie on jest kandydatem na premiera. Oprócz tego w negocjacjach uczestniczą liderzy chadeków: tych z Flandrii (CD&V) i tych z Walonii (Les Engagés).

Niedawne niedzielne, nocne rozmowy potencjalnych koalicjantów skończyły się fiaskiem. Jak donoszą belgijskie media, lider MR Georges-Louis Bouchez wygłosił „tyradę” wymierzoną w lewicowy pomysł dodatkowego podatku od zysków kapitałowych. Sprzeciw ten doprowadził do impasu w rozmowach, a Bart De Wever musiał poprosić króla o kilka dodatkowych dni na dokończenie rozmów.

Najprawdopodobniej w dzisiaj okaże się, czy rozmowy w tym formacie będą nadal kontynuowane, a liderzy pięciu partii będą w stanie zawrzeć kompromis dotyczący powołania nowego rządu i jego programu.


22.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onśroda, 21 sierpień 2024 14:57

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież