Belgia: Policja zadłużona. „Zalegają z płatnościami”

Belgijska policja jest w finansowych tarapatach. Zaległości w płatnościach sięgają już kilkudziesięciu milionów euro…

Chodzi tutaj o nieuregulowane na czas rachunki między innymi za zakup nowych pojazdów, energię i konsultacje specjalistów z branży informatycznej - poinformował dziennik „Le Soir”.

Z informacji, do których dotarła ta gazeta wynika, że niektóre pojazdy zamówione przez policję „pozostaną unieruchomione w garażach dopóki policja nie ureguluje należności”.

Rzecznik prasowy policji zapewnił, że policja „oczywiście spłaci wszystkie długi, nawet jeśli odbędzie się to z opóźnieniem”.  Policja jest jednak „strukturalnie niedofinansowana”, a w minionych latach pojawiły się dodatkowe problemy.

Z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę rachunki za energię poszły w minionym roku bardzo w górę. Jeszcze wcześniej z powodu pandemii doszło do opóźnień w dostawach sprzętu, w związku z czym część zamówień przeniesiono na kolejne lata, w tym na 2023 r.

Jeszcze inną przyczyną problemów finansowych policji była do niedawna bardzo wysoka inflacja, która wymusiła na policji znaczące podwyżki płac, tłumaczy rzecznik, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”. A to właśnie wypłaty wynagrodzeń pochłaniają aż 85% budżetu policji.

Najprawdopodobniej konieczne będzie zwiększenie budżetu policji. Rząd federalny ma dyskutować na ten temat we wrześniu tego roku.

17.08.2023 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(łk)