Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Lokatorzy zostawili dom w ruinie. „Jak wysypisko śmieci"
Belgia: 35-latek zatrzymany. Podpalił swoją żonę!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 8 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Szukali go 5 dni. Tragedia Belga na Sycylii
Polska: Mięso pod lupą inspektorów. Lista zarzutów jest długa
Belgia: 71-latek próbował odurzyć w barze kobietę
Polska: Pierwsze renty wdowie trafiły już do emerytów. Odmowy też
Belgia: Pociąg Eurostar z Brukseli do Londynu utknął na kilka godzin
Polska: Kogo zwolni AI? Możesz to sprawdzić w wyszukiwarce
Temat dnia: Wśród mężczyzn Mohamed. Te imiona najczęstsze w Brukseli

Belgia: Podawał się za urzędnika skarbówki. Wyłudził ponad 320 tys. euro

Belgia: Podawał się za urzędnika skarbówki. Wyłudził ponad 320 tys. euro Fot. Shutterstock, Inc.

Sąd w Hasselt skazał 36-latka z Beringen (prowincja Limburgia), oskarżonego o wyłudzenie 328 tys. euro, na karę 1,5 roku pozbawienia wolności - poinformował dziennik „Het Nieuwsblad”.

Skazany oszust musi zapłacić też grzywnę w wysokości 1.200 euro. Sąd nakazał mu również zwrócenie ofiarom wyłudzonych pieniędzy. To ponad 328 tys. euro. Doliczyć do tego trzeba jeszcze odsetki oraz inne koszty i opłaty.

Po raz pierwszy próbę wyłudzenia pieniędzy online mężczyzna ten podjął na początku 2019 r. Wysłał wtedy do przychodni dentystycznej wiadomość mailową z wezwaniem do zapłaty zaległego podatku. Mail był tak skonstruowany, by odbiorca miał wrażenie, że autorem jest Urząd Skarbowy.

Ta pierwsza próba wyłudzenia nie powiodła się, ale mężczyzna liczący na łatwy zysk nie zrezygnował. Podobne maile wysyłał do innych firm i kilka z nich dało się nabrać. Wśród ofiar 36-latka są między innymi notariusz, firma zajmująca się pośrednictwem w handlu nieruchomościami oraz firma konsultingowa.

Przez około dwa lata ofiary oszusta płaciły rzekome „zaległe podatki”. Pieniądze trafiały jednak nie na konto Urzędu Skarbowego, ale na prywatne konto bankowe oszusta. Tego rodzaju metoda wyłudzania pieniędzy lub danych osobowych to tzw. phishing.

05.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież