Belgia: Pierwsza od dwóch lat epidemia grypy

Od kilku tygodni do lekarzy pierwszego kontaktu w Belgii zgłasza się coraz więcej pacjentów z objawami grypy – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Według wirusologa Stevena Van Guchta w Belgii mamy obecnie do czynienia z początkiem epidemii grypy. Naukowiec powołuje się na dane z Państwowego Instytut Zdrowia Sciensano.

To pierwsza epidemia grypy od dwóch lat. Fakt, że w minionych dwóch sezonach nie mieliśmy epidemii grypy, wiązał się oczywiście z pandemią koronawirusa i wprowadzeniem szeregu obostrzeń.

Wirus grypy jest mniej zaraźliwy niż koronawirus, więc wprowadzone obostrzenia dobrze chroniły przez epidemią grypy. Teraz, kiedy większość obostrzeń już zniesiono, grypa powróciła.

Normalnie epidemie grypy w Belgii rozpoczynały się dużo wcześniej, bo w styczniu lub w lutym. Tegoroczna epidemia będzie najprawdopodobniej krótsza i łagodniejsza niż zazwyczaj, przewiduje Van Gucht.

- Przeważnie epidemie grypy kończyły się przed Wielkanocą – powiedział Van Gucht, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”. W tym roku Wielkanoc wypada 17 kwietnia. Naukowiec zachęca do zachowania ostrożności, bo ze względu na pandemię ten rok jest nietypowy. – Zakładam jednak, że sezon grypowy będzie krótki – dodał Van Gucht.

24.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)