Belgia: Mieszkańcy wybrali! Kto będzie rządzić w samorządach?

W większości dużych belgijskich miast w niedzielnych wyborach lokalnych zwyciężyli przedstawiciele aktualnych władz. Wielkich zmian w samorządach nie należy się więc spodziewać - choć są też pewne „nowości”.

W Antwerpii władzę zachowa burmistrz Bart De Wever (chyba, że zostanie nowym premierem Belgii, na co ma spore szanse). Jego partia umiarkowanych nacjonalistów flamandzkich N-VA zdobyła w tym mieście ponad 37%. Skrajnie lewicowe PVDA, które uzyskało w tym największym mieście Flandrii drugi najlepszy wynik, zdobyło jedynie 20% głosów.

W Brukseli władzę zachowa Philippe Close z frankofońskiej Partii Socjalistycznej PS. Także w Walonii, a więc francuskojęzycznej, południowej części kraju, w dużych miastach zwyciężali często socjaliści. PS wygrało między innymi w Charleroi i Liège.

Nie wszystko jednak zostało po staremu. Po tych wyborach po raz pierwszy burmistrzem zostanie polityk związany ze skrajnie prawicową partią flamandzkich nacjonalistów Vlaams Belang (Interes Flamandzki).

W liczącym około 40 tys. mieszkańców mieście Ninove w prowincji Flandria Wschodnia zwyciężył Guy D’haeseleer, lider Forza Ninove, lokalnego „oddziału” Vlaams Belang.

W tegorocznych wyborach lokalnych we Flandrii po raz pierwszy obowiązywały nowe zasady. Dzięki nim to lider ugrupowania z największą liczbą głosów, automatycznie zostaje nowym burmistrzem. W „starym” systemie mogło być tak, że mniejsze ugrupowania mogły zawrzeć większościową koalicję i wybrać swojego burmistrza. Zdarzało się więc, że lider najpopularniejszego lokalnego komitetu wyborczego nie zostawał burmistrzem - teraz nie jest to już możliwe. 

14.10.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)