Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Podejrzany o podwójne morderstwo w Molenbeek oddał się w ręce policji
Polska: W jakim stanie jest Poczta Polska? To niemal trup
Basen w Mechelen ewakuowany po tym, jak dzieci poczuły się źle
Polska: „Czytajcie! Czytanie daje wolność!” Wystartowała kampania #TataTeżCzyta2024
Polska: Kto głoduje w Sejmie? Nie rolnicy, ale kierowca tira i elektryk
Belgia: Dziś gwałtowne ulewy. W mocy kod żółty
Polska: Speed w akcji. Kierowca jechał tak szybko, że musi zapłacić kilka tysięcy złotych
Belgia: Ponad połowa osób LGBTQ+ doświadcza prześladowań
Belgijski gigant budowlany oskarżony o korupcję w Czadzie
Polska: Cztery razy większy i groźny. Szukają w Polsce „Monster ticks”, afrykańskiego kleszcza

Belgia: Jeden zaprzecza, drugi załamany. „Żart” Holendrów w Gandawie skończył się tragicznie

Belgia: Jeden zaprzecza, drugi załamany. „Żart” Holendrów w Gandawie skończył się tragicznie Fot. Shutterstock, Inc.

Dwaj młodzi Holendrzy podejrzani są o to, że wrzucili w Gandawie do wody mężczyznę, który nie umiał pływać. Sprawcy nie udzielili tonącemu pomocy, a ofiara utonęła. Wkrótce okaże się, czy Holendrzy zostaną przekazani belgijskiemu wymiarowi sprawiedliwości.

Po tej tragedii holenderska policja zatrzymała dwóch mężczyzn w wieku 23 i 25 lat z Goes. W tym tygodniu sąd w Amsterdamie ma zdecydować o ich ekstradycji do Belgii.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 17 lipca w Gandawie. Na podstawie nagrań z okolicznych kamer śledczy ustalili, że 53-letni Hakim Mutyaba został zrzucony z mostu Lousbergbrug do wody przez dwóch mężczyzn. Następnie sprawcy zbiegli z miejsca zdarzenia, nie udzielając ofierze pomocy. Mutyaba nie znał sprawców, informują belgijskie media.

Sekcja zwłok wykazała, że w chwili, gdy wpadł do wody, mężczyzna jeszcze żył. Hakim Mutyaba stracił życie w wyniku utonięcia, ustalili śledczy. Na jego zwłoki w kanale Visserijvaart przy nabrzeżu Ferdinand Lousbergskaai natrafił przypadkowy przechodzień, który zawiadomił policję.

- Hakim nie skrzywdziłby nawet muchy i ułożył sobie tutaj życie. Dlaczego musiało się stać coś takiego? – dziennik „Het Laatste Nieuws” cytuje byłą żonę ofiary. Pochodzący z Ugandy 53-latek miał dwoje dzieci.

25-letni oskarżony nie sprzeciwia się ekstradycji do Belgii i twierdzi, że jest niewinny. – Mój klient uważa, że nie uczestniczył w tym incydencie – powiedział adwokat 25-latka, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Strategia 23-letniego oskarżonego jest inna. Mężczyzna wyraził skruchę i tłumaczy, że był pijany i chodziło o żarty. Według niego to najpierw Mutyaba chciał wrzucić go lub drugiego oskarżonego do wody. 23-latek sprzeciwia się jednak ekstradycji do Belgii, bo „jest załamany, nie widzi sensu życia i chce najpierw dojść do siebie” – wynika ze słów jego adwokata.

27.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież