Belgia: Dramat! Belg i roczna córka zginęli w Alpach
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Rodzinny wyjazd do Francji zakończył się tragedią. 54-letni Philippe Meurisse i jego córeczka Zélie zginęli w wypadku niedaleko wioski Seythenex we francuskich Alpach – poinformował flamandzki portal hln.be.
Mieszkająca w belgijskim Tourpes rodzina Philippe Meurisse od soboty przebywała na wakacjach w górskim regionie Haute-Savoie na wschodzie Francji. W poniedziałek rano Philippe, pracujący w Belgii jako nauczyciel informatyki w Doornik, wyszedł z córeczką Zélie na krótki spacer. Niestety oboje już z niego nie wrócili…
Mężczyzna dobrze znał trasę, a dziecko niósł w nosidełku na plecach. Nie zabrał ze sobą telefonu komórkowego. Około godziny 15:00 zaniepokojona żona poinformowała służby ratunkowe.
W akcji poszukiwawczej uczestniczyło 20 policjantów, dwa psy i helikopter, opisuje „Het Laatste Nieuws”. Po kilku godzinach ratownicy zauważyli leżące w przepaści ciało. Niewiele później odnaleziono również ciało córeczki.
Policja bada okoliczności tragedii. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna z dzieckiem zboczył ze ścieżki, zapewne chcąc pójść na skróty i szybciej wrócić do domu. Błąd ten okazał się fatalny: najprawdopodobniej oboje spadli w przepaść i zginęli na miejscu.
06.07.2018 ŁK Niedziela.BE
Latest from Redakcja
- Polska: Bo dziecko dostanie się do gorszej szkoły. Straszą brakiem oceny z religii w średniej
- Polska: Wróciły! Paragony grozy znad morza i z gór. Jajecznica za 67 złotych
- Polska: Jak wierzą młodzi? Nie każdy chodzi na religię, Jan Paweł II nie zawsze jest autorytetem
- Polska: Zwrot kaucji tylko w gotówce. Nawet jeśli dostaniesz bon
- Polska: Nagle zaczął przyspieszać. Samochód przeleciał nad rondem. Kierowca mówi: awaria [WIDEO]