Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Wielka kradzież z bankomatów. Klienci tracą tysiące, policja tropi szajkę
Belgia: Miał iść na kurs panowania nad złością, ale… pobił syna! Ojciec z Beerse skazany
Polska: Wojna o polską cebulę i ziemniaki. Rolnicy wyjdą na ulice
Belgia: Kamery zamiast strażników! Hoogstraten walczy z wandalami
Belgia: Fałszywy "bankowiec" złapany z torbą pełną biżuterii
Polska: Koniec z "szon patrolami". Ministerstwo mówi: dość internetowym łowcom uczennic
Inflacja w Belgii spada do 2 procent. Co tanieje, a co drożeje?
„Profesor ChatGPT” zastępuje lekarzy? Sztuczna inteligencja staje się wyrocznią pacjentów
Domowe laboratorium w Belgii! Chemik produkował narkotyki, leki i trzymał arsenał w domu
Belgia: Nowa twarz mordercy Tanii. Po 30 latach śledczy wracają do sprawy

Belgia: Były minister sprawiedliwości przeprasza. Zginęli ludzie

Belgia: Były minister sprawiedliwości przeprasza. Zginęli ludzie Fot. Shutterstock, Inc.

Wybory tuż, tuż, więc politycy robią wszystko, co w ich mocy, by zyskać sympatię wyborców. Czasem oznacza to powiedzenie „przepraszam”.

Większość polityków nie lubi przyznawać się do błędów, a już tym bardziej przepraszać. Niekiedy jednak to najlepsze (albo „najmniej złe”…) wyjście i się na taki krok jednak decydują.

Dobrym przykładem jest były belgijski minister sprawiedliwości Vincent Van Quickenborne z liberalnej partii Open VLD (należy do nie także obecny premier Belgii Alexander De Croo).

W poniedziałek Van Quickenborne opublikował w mediach społecznościowych filmik, w którym przeprosił za niektóre błędy, które popełnił w trakcie piastowania funkcji ministra sprawiedliwości w latach 2020-2023 r.

Odniósł się między innymi do „incydentu urodzinowego”. Po hucznej imprezie urodzinowej w domu ówczesnego ministra kilku jego gości… oddało mocz na stojącą przed domem ministra policyjną furgonetkę. Ze względu na groźby ze strony mafii narkotykowej minister miał wtedy policyjną ochronę.

Van Quickenborne tłumaczył później, że nie widział tego incydentu i zdecydowanie go potępił. Także w poniedziałkowym filmiku przeprosił za to zdarzenie.

Dużo tragiczniejsza w skutkach była sprawa związana z zamachem w Brukseli w październiku ubiegłego roku. Tunezyjczyk zastrzelił wtedy w Brukseli dwóch obywateli Szwecji. Jak się okazało, mężczyzna ten miał być wydalony z Belgii, ale ministerstwo sprawiedliwości nie zajęło się na czas odpowiednim wnioskiem. Gdyby tak się stało, Tunezyjczyk zostałby zapewne poddany ekstradycji, a do zamachu by nie doszło.

Van Quickenborne podał się wtedy do dymisji, podkreślając, że „ponosi polityczną odpowiedzialność” za ten błąd. Premier De Croo przyjął jego dymisję. Także za ten błąd były minister teraz ponownie przeprosił.

W najbliższą niedzielę w Belgii odbędą się potrójne wybory: do parlamentu federalnego, do parlamentów regionalnych oraz do Parlamentu Europejskiego. Van Quickenborne kandyduje do parlamentu federalnego i jest numerem jeden na liście Open VLD w prowincji Flandria Zachodnia.


03.06.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onponiedziałek, 03 czerwiec 2024 15:00

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież