Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Niepewność w świecie cyfrowym. Młodzi Polacy winią szkołę
Obraz flamandzkiego mistrza sprzedany. Cena zaskoczeniem
Polacy odkładają coraz więcej. Powoli gonimy średnią unijną
Mistrzostwa Świata Motorniczych. Belgowie na 8. miejscu, Polacy – na 2!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 20 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: W Brukseli zainstalowano 97-tonowy most!
Polska: Co kryją w sobie parówki? Dlatego zawsze warto czytać etykiety
Premier Belgii odpiera oskarżenia o „obojętność” wobec Strefy Gazy
Polska: Jak rozpoznać syreny alarmowe. Zawyły naprawdę pierwszy raz od lat
Belgia: Palenie papierosów zostanie zakazane na tarasach restauracji!

Belgia: 6-letniego Belga zaatakował najbardziej jadowity wąż Europy. „To był horror”

Belgia: 6-letniego Belga zaatakował najbardziej jadowity wąż Europy. „To był horror” Fot. Shutterstock, Inc.

Dla 6-letniego Thibauta i jego rodziców wakacyjny wyjazd do Chorwacji zamienił się w prawdziwy horror.

- W szpitalu powiedzieli nam, że zrobią wszystko, co w ich mocy, by mu pomóc, ale być może tego nie przeżyje - dziennik „Het Laatste Nieuws” cytuje 36-letniego Alexandra Sprieta, ojca chłopczyka.

Belgijska rodzina spędzała wakacje w Chorwacji. W trakcie wizyty w Parku Narodowym Paklenica Thibaut sięgnął po patyk na brzegu rzeki. Pod patykiem była jednak żmija nosoroga (vimpera ammodytes), uchodząca za „najbardziej jadowitego węża” w Europie.

Żmija ukąsiła 6-latka w rękę i rozpoczął się wyścig z czasem. Matka dziecka wykazała się w tej pełnej stresu sytuacji zimną krwią i zrobiła zdjęcie żmii. Rodzice zanieśli chłopca na początek szlaku, bo na szczęście wchodząc na trasę zauważyli, że był tam punkt pomocy medycznej.

Chorwacki ratownik udzielił 6-latkowi pierwszej pomocy i wezwał posiłki. Poprosił też o pokazanie zdjęcia żmii i widząc jego reakcję rodzice zdali sobie sprawę, że sytuacja jest bardzo poważna.

Thibaut trafił do położonego 50 km dalej szpitala, gdzie podano mu serum. Lekarze obawiali się, że mimo to chłopiec może umrzeć. Na szczęście jad wstrzyknięty przez węża nie dotarł jeszcze do serca chłopca.

Od tego zdarzenia minęło już pięć dni, informował w poniedziałek „Het Laatste Nieuws”. Chłopca przewieziono do szpitala w Splicie, a jego stan jest stabilny. Trucizna wyrządziła pewne szkody w organizmie chłopca, ale wiele wskazuje na to, że nie będą one bardzo poważne. Być może 6-latek już wkrótce opuści szpital i rodzina będzie mogła wrócić do Belgii.

01.08.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież