Belgia: 1,5 tys. gospodarstw domowych bez prądu z powodu… szczura

We wtorek rano około 1,5 tys. gospodarstw domowych w Zaventem nie miało przez około 2,5 godziny prądu – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Około godziny 5:26 rano w stacji transformatorowej przy ulicy Vilvoordelaan doszło do wybuchu. Wokół stacji widoczna była duża chmura dymu. W wyniku awarii budynki znajdujące się przy ulicach Vilvoordelaan i Waterlorenlaan, a także przy placu Karel Quitmannplein, zostały czasowo odcięte od sieci elektrycznej.

Około godziny 8:00 udało się usunąć awarię, a około 1,5 tys. gospodarstw domowych znów miało prąd. – Do tego rodzaju wybuchów nie dochodzi zbyt często, co najwyżej kilka razy do roku – powiedział David Callens z Fluvius. Firma Fluvius to operator sieci energetycznej we Flandrii, czyli północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii. Przeważnie przyczyną takich awarii jest spięcie albo… działalność gryzoni, dodał Callens.

Jak się kilka godzin później okazało, w tym przypadku przyczyną całego zamieszania faktycznie był szczur. Około godziny 12:00 lokalna policja poinformowała, że to właśnie sznur uszkodził kabel, co doprowadziło do wybuchu.

Zaventem to przylegająca do Brukseli gmina w prowincji Brabancja Flamandzka. Znajduje się tutaj między innymi główny belgijski port lotniczy Brussels Airport.

23.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)