Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Według wyliczeń PIE średnia wartość pracy domowej kobiet w Polsce wynosi 4727 zł.
Belgia: Pożar w sklepie mięsnym w Evere
Polska: Ponad 324 tys. wykroczeń w pół roku. Fotoradary nie na wszystkich działają
Temat dnia: Król chwali Europę, ale i ostrzega. „Wstyd dla ludzkości”
Pierwszy z Polsce przypadek cholery od lat. Dlaczego ta choroba jest taka groźna?
Słowo dnia: Per maand
Belgia: Strażnik więzienny ostrzelany z... wiatrówki
Niemcy: Protest udaremnił wywiad z liderką skrajnej prawicy
Polska: Palaczu, będziesz zaskoczony. E-papierosa też nie zapalisz, bo zmieniły się przepisy
Belgia: Protest więźniów w zakładzie karnym Lantin

Belgia, Biznes. Za dużo sklepów z czekoladą i piwem? W Brugii chcą zmian

Belgia, Biznes. Za dużo sklepów z czekoladą i piwem? W Brugii chcą zmian fot. Shutterstock

Samorządowcy z Brugii zwrócili się do władz centralnych i regionalnych o pomoc w… ograniczeniu liczby turystycznych sklepów w centrum miasta – poinformował flamandzki portal vrt.be.

Dziesiątki sklepów z czekoladą, goframi, przekąskami, pamiątkami i piwami – turyści w Brugii nie mogą narzekać na brak miejsc, w których mogą wydać (często niemało) euro. To urokliwe, średniowieczne miasto pełne zabytków co roku przyciąga tysiące odwiedzających, a lokalni przedsiębiorcy odpowiadają na ich potrzeby.

Według władz miasta byłoby jednak lepiej, gdyby oferta handlowa Brugii była bardziej zróżnicowana. Czy nie byłoby sensowniej, gdyby zamiast osiemdziesiątego sklepu z czekoladkami, ktoś otworzył sklep z butami, elektroniką czy owocami? Niektórzy lokalni przedsiębiorcy uważają podobnie, ale mimo wszystko się na to nie decydują.

- Jest miejsce dla innego rodzaju sklepów, np. z obuwiem czy ubraniami. Myślę, że turyści też by się ucieszyli z większego wyboru. Problem w tym, że przedsiębiorcy się boją. Każdy ma już sklep z czekoladą czy piwem, generujący dobre obroty dzięki masowej turystyce, więc po co podejmować ryzyko? – telewizja VRT cytuje jednego z lokalnych przedsiębiorców.

W związku z tym władze miasta chciałyby mieć większy wpływ na to, jakiego rodzaju sklepy otwierane są w centrum. W Amsterdamie, gdzie w centrum również dominują turyści, samorządowcy mają takie uprawnienia i nie wydają już tak chętnie pozwoleń na kolejne sklepy z pamiątkami, lodami czy serami.

W Belgii nie jest to na razie możliwe, przyznał przedstawiciel władz Brugii, cytowany przez vrt.be. Według niego rząd regionalny i centralny powinny tak zmienić przepisy, by belgijscy samorządowcy, podobnie jak ich koledzy ze stolicy Holandii, mogli blokować powstawanie kolejnych turystycznych sklepów.

 

12.06.2019 Niedziela.NL

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież