Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Zanieczyszczenie powietrza w Brukseli skraca życie mieszkańców o nawet 5 lat!
Polska: 10 tysięcy nauczycieli straci pracę? To realny scenariusz
Polska: Kierowcy mogą powiedzieć „uff”. Jest decyzja w sprawie opłat od samochodów spalinowych
Hałas wokół lotniska w Brukseli niemal wrócił do poziomu sprzed pandemii
Polska: To będzie piekło. Zbliża się koszmarnie upalne lato
Wycieczka z Belgii do Paryża z polskim przewodnikiem, 28-30 czerwca 2024
Niemcy: Trwa śledztwo w sprawie prania pieniędzy przez prawicowego polityka
Polska: Więcej pieniędzy! To dobra wiadomość do wielu osób. Wzrosły progi dochodowe
Belgia: Wokół zakładu 3M dojdzie do „wymiany” 137 tys. ton gleby
Belgia: Pogoda na sobotę 18 maja (Bruksela, Antwerpia, Brugia)

Belgia, Antwerpia: Burmistrz zablokował otwarcie klubu bokserskiego. „Ryzyko zbyt duże”

Belgia, Antwerpia: Burmistrz zablokował otwarcie klubu bokserskiego. „Ryzyko zbyt duże” fot. Shutterstock, Inc. / zdjęcie ilustracyjne

Burmistrz Antwerpii Bart De Wever zablokował otwarcie nowego klubu bokserskiego i siłowni przy ulicy Cruyslei w dzielnicy Deurne.

Właścicielem klubu Vinci Club, którego otwarcie początkowo planowano na 2 stycznia, jest belgijsko-marokański utytułowany kickbokser Ben Saddik. Ten mierzący 205 cm i ważący 123 kg 31-latek zajmuje obecnie drugie miejsce w rankingu najlepszych kickbokserów wagi ciężkiej - przypomniał dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Według burmistrza otwarcie klubu bokserskiego Bena Saddika stanowiłoby zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego. W minionych miesiącach nieruchomości związane z kickbokserem i jego rodziną wielokrotnie były atakowane przez przestępców. Chodzi tu między innymi o budynek przy Cruysel, restaurację Poké Bowl Place przy ul. Stenenbrug oraz budynki przy Lange Beeldekensstraat i Zegepraalstraat.

Przed budynkami dochodziło do wybuchów, a niektóre z nich zostały ostrzelane. Media wiążą te incydenty z porachunkami przestępczymi w środowisku kryminalistów zajmujących się handlem i przemytem kokainy.

Ben Saddik już zapowiedział odwołanie się od decyzji burmistrza. - W przyszłym tygodniu sąd zdecyduje w sprawie naszego protestu wobec tej decyzji i mamy nadzieję, że do otwarcia dojdzie zgodnie z planem - „Het Laatste Nieuws” cytuje Saddika.

29.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież