W sklepach spożywczych, kioskach, na stacjach benzynowych... Wkrótce tam kupimy bilet na pociąg. To odpowiedź na oczekiwania pasażerów, którzy nie chcą kupować przez internet albo nie mają dostępu do sieci.

– W najbliższych latach nadal będzie rosła i tak już duża popularność kolei. Dlatego dążymy do tego, żeby zakup biletów na połączenia PKP Intercity był jak najłatwiejszy dla podróżnych – mówi Tomasz Gontarz, członek zarządu PKP Intercity.

Sprzedażowy hit

Od kilku miesięcy bilety na pociągi PKP Intercity można kupić – poza kanałami przewoźnika – na platformach KOLEO, mPay, e-podróżnik.pl oraz SkyCash. Sprzedaż tą drogą okazała się hitem – z końcem lutego 2023 r. została przekroczona granica 1,8 mln sprzedanych biletów.

Dlatego spółka nadal chce rozwijać model sprzedaży agencyjnej. Tym razem zachęca do współpracy firmy obsługujące stacjonarne punkty sprzedaży.

Co najmniej 50 punktów stacjonarnych

Nowy model sprzedaży agencyjnej jest adresowany m.in. do sieci kiosków lub saloników prasowych, sieci sklepów spożywczych, sieci stacji paliw, sieci dystrybuujących usługi hotelowe lub bilety na eventy czy usługi transportowe (z wyłączeniem kolejowych kas biletowych). Słowem – jak to określa przewoźnik – wszystkich firm zainteresowanych sprzedażą dodatkowych usług w postaci biletów na pociągi PKP Intercity. Ale pod pewnymi warunkami.

Otóż z tej propozycji mogą skorzystać firmy, które dysponują własną lub partnerską siecią dystrybucji towarów lub usług z minimalną liczbą punktów stacjonarnych wynoszącą 50 lokalizacji. Formularz zgłoszeniowy zawierający szczegółowe warunki współpracy jest dostępny na stronie internetowej PKP Intercity.

Nie chcą kupować w sieci

To – jak mówi Tomasz Gontarz – kolejny sposób dotarcia do klientów.

– A dla potencjalnych partnerów szansa na sprzedaż biletów przewoźnika, którego popularność stale rośnie, na atrakcyjnych zasadach – dodaje Gontarz.

I dodaje, że poszerzenie nowego modelu sprzedaży agencyjnej o partnerów stacjonarnych stanowi wyjście naprzeciw oczekiwaniom tych podróżnych, które nie chcą korzystać z kanałów zdalnych lub mają do nich ograniczony dostęp.

Zamówisz bilet jak w kinie

PKP Intercity zaproponowało również pasażerom łatwiejszą rezerwację miejsca. Wystarczy wybrać je na graficznym planie podczas zakupu biletu przez stronę przewoźnika. Zupełnie tak jak w kinie.

Wprowadzenie innowacyjnej funkcji do składów wagonowych – nawet pilotażowo – jest wyzwaniem. Bo pociągi tego typu latem i w czasie świąt są wydłużane dodatkowymi wagonami, co jest związane ze wzrostem frekwencji.

Opcja graficznej rezerwacji ma zostać rozszerzona w czasie wakacji, a do końca 2023 roku obejmie wszystkie pociągi PKP Intercity. Jak na razie program wdrożono na próbę. Przewoźnik zapewnia, że będzie brał pod uwagę sugestie podróżnych, co pozwoli mu dostosować to rozwiązanie do potrzeb pasażerów.

12.03.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. PKP Intercity

(sm)

Teraz winda jest wymagana wtedy, gdy blok ma więcej niż 4 piętra. Po zmianie przepisów będą to 2-3 piętra, a w budynkach użyteczności publicznej – 2 kondygnacje.

Zmiany w przepisach dotyczących montowania wind w blokach są podyktowane potrzebami ludzi starszych i niepełnosprawnych. Najkrócej – chodzi o to, żeby dostanie się do mieszkania nie było dla nich zdobywaniem Mount Everestu.

– Obecnie windy są w budynkach mających więcej niż 4 piętra. Jest pomysł, żeby winda była obowiązkowa już powyżej drugiego piętra w budynkach mieszkalnych, a w przypadku budynków użyteczności publicznej, aby taki obowiązek był już przy 2 kondygnacjach – powiedział w Sejmie Przemysław Herman z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, cytowany przez Portal Samorządowy.

Nad nowymi przepisami pracuje Ministerstwo Infrastruktury.

Likwidacja barier architektonicznych

Dotychczas z pieniędzy Funduszu Dostępności udało się już zrealizować 129 inwestycji. Wśród nich jest wymiana starych oraz instalacja nowych wind, budowa ramp, podjazdów, podnośników czy poręczy.

Fundusz Dostępności – doprecyzujmy – to program, z którego pieniądze są wydawane na modernizację budynków użyteczności publicznej, w tym uczelni wyższych i jednostek samorządu terytorialnego.

O dofinansowanie na likwidację barier architektonicznych mogą się starać m.in.:

- placówki oświatowe,
- placówki służby zdrowia,
- instytucje kultury, sportu i rekreacji,
- parki narodowe,
- szkoły, uczelnie,
- spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe.

12.03.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Były zawodowy gwiazdor koszykówki, Sebastien Bellin, podczas procesu w sprawie zamachów terrorystycznych w Brukseli, powiedział oskarżonym, że „moc przebaczenia pozwala mu zaoferować uścisk dłoni”. Koszykarz został poważnie ranny podczas drugiej eksplozji na lotnisku w Zaventem w marcu 2016 roku. Od tamtej pory zmaga się z niepełnosprawnością.

Belgijsko-brazylijska gwiazda koszykówki odprawiała się przed lotem do USA: „Gdy tylko otrzymałem kartę pokładową, usłyszałem odgłos eksplozji, która miała miejsce 50 metrów dalej. Zawaliły się fragmenty stropu. Ludzie krzyczeli. Zacząłem biec, ale pobiegłem w kierunku drugiej eksplozji. Wybuch zniszczył mi nogi. Nie mogłem się ruszyć. Nic nie słyszałem” – powiedział przed sądem.

„Byłem prawie martwy. Kiedy obudziłem się w szpitalu, zajrzałem pod koc, żeby zobaczyć, czy moje nogi nadal tam są. Były, ale były poważnie uszkodzone. Miałem wielkie szczęście, że w najtrudniejszym momencie mojego życia otaczali mnie ludzie pełni miłości i współczucia. Możesz zdecydować, czy pogrążysz się w przerażeniu, czy skupisz się na miłości” - powiedział Bellin.

Dziś mężczyzna znów może chodzić, ale nadal jest niepełnosprawny. Mówi, że zaakceptował swoją niepełnosprawność. Podczas procesu Bellin zwrócił się również do oskarżonych. „Panowie, za pośrednictwem swoich prawników prosiliście o ludzkie traktowanie. Proszę was, abyście zrobili to samo i wysłuchali moich słów i spojrzeli na mnie. Dzisiaj postanowiłem wam wybaczyć. Odpuszczam okropności, o które jesteście oskarżeni. Postanowiłam stworzyć więcej przestrzeni na miłość w moim życiu. Odrzucam nienawiść, o którą jesteście oskarżani” - mówił były koszykarz.

10.03.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Brukselska gmina Schaerbeek chce przebudować kilka kluczowych obszarów – takich jak główny plac i kilka alei – w celu włączenia nowej sieci ścieżek rowerowych i większej liczby terenów zielonych. Prace mają się rozpocząć w przyszłym roku.

Jeden z aspektów przebudowy koncentruje się na Place de la Reine, słynnym placu na końcu Rue Royal w Schaerbeek, obok kościoła Mariackiego. Według władz gminy, ma on potencjał, aby stać się miejscem spotkań dla mieszkańców, jednak w obecnej formie, która stawia na pierwszym miejscu transport publiczny i samochody, obszar ten nie jest zbyt przyjazny.

„Plac znajduje się w centrum Schaerbeek, ale jest niedostatecznie wykorzystywany. Chcemy, aby było to bezpieczne i dostępne miejsce spotkań dla wszystkich mieszkańców, a na pewno dla rodzin z sąsiedztwa” – powiedziała minister ds. mobilności, Elke Van den Brandt.

Zgodnie z planami przebudowy placu, zostanie on poddany rewitalizacji, a ulice rozchodzące się w różnych kierunkach od placu staną się bezpieczniejsze i bardziej zielone. Projekt obejmie cały plac, wzdłuż Rue Royale między Rue Cornet de Grez i Rue du Mail oraz część Rue Dupont, Rue du Mail i Rue de Beughem. Dziedziniec kościoła zostanie przekształcony w miejsce spotkań.

Przestrzeń stanie się także bardziej inkluzywna, ponieważ projekt będzie zwracał szczególną uwagę na kobiety i dzieci – aby czuły się tu mile widziane i bezpieczne. Na placu chodniki zostaną poszerzone i oddzielone od jezdni roślinnością.

12.03.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)