Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia z nowymi rakietami z USA
Polska: Stres odbiera Polakom młodość. Jak temu przeciwdziałać?
Belgijski przemysł odczuwa skutki amerykańskich ceł
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela, 21 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Uniwersytet uruchamia ChatGPT dla studentów!
Polska: Przyjdzie klient z butelkami, a maszyna nie odda mu kaucji. Tego obawiają się sklepy
Belgia: W tym regionie nieruchomości coraz droższe!
Polska: Niepewność w świecie cyfrowym. Młodzi Polacy winią szkołę
Obraz flamandzkiego mistrza sprzedany. Cena zaskoczeniem
Polacy odkładają coraz więcej. Powoli gonimy średnią unijną
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Zmarli nie potrzebują przepychu. Wszystkich Świętych w stylu eko

Wszystkich Świętych i Zaduszki to dni skupienia i oddawanie hołdu tym, których już z nami nie ma, a nie rywalizacja w dekorowaniu grobów. Niestety niektórzy o tym zapominają.

Według szacunków Polacy co roku kupują nawet około 300 mln zniczy i prześcigają się w ozdabianiu pomników. Mimo że 1 i 2 listopada to czas, w którym przede wszystkim powinniśmy skupić się na modlitwie i refleksji, a nie na konsumpcji.

Mniej śmieci – więcej pamięci

Inspirowany proekologiczną encykliką papieża Franciszka zespół Caritas Laudato si' promuje kampanię „Mniej śmieci – więcej pamięci”. Głównym celem tej inicjatywy jest promowanie świadomości ekologicznej w trakcie obchodów Wszystkich Świętych.

W Polsce jest kilkanaście tysięcy cmentarzy, a z każdego z nich w listopadzie może pochodzić nawet 200 ton śmieci – głównie tworzyw sztucznych.

Celem organizatorów akcji jest pochylenie się nad ekologicznym aspektem świętowania i promowanie dobrych praktyk – od wyboru naturalnych środków czyszczących po segregację odpadów na cmentarzach.

Jak świętować ekologicznie?

Oczywiście nie musimy rezygnować z tradycji, ale możemy uczcić zmarłych w sposób bardziej przyjazny dla planety. Ograniczając ilość zniczy, wybierając wiązanki z naturalnych kwiatów lub tworząc własnoręczne biodegradowalne dekoracje. W ten sposób wyrazimy swoje uczucia do zmarłych bliskich, a zarazem nie zaszkodzimy środowisku.

Ponadto na wielu cmentarzach w Polsce powstały tzw. zniczodzielnie, które pozwalają na wymianę i ponowne wykorzystywanie zniczy.

Dbając o naszą planetę w taki sposób, robimy dwa dobre uczynki jednocześnie – oddajemy hołd tym, którzy odeszli, i przyczyniamy się do zachowania środowiska w jak najlepszym stanie dla przyszłych pokoleń.

27.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

  • Published in Polska
  • 0

W Brukseli najniższe dochody w całej Belgii!

W 2021 roku średni dochód mieszkańców Belgii wzrósł powyżej 20 tys. euro rocznie. Średni dochód netto podlegający opodatkowaniu na mieszkańca wyniósł 20 357 euro. Wynika tak z danych rządowego urzędu statystycznego Statbel, obliczonych na podstawie deklaracji podatku dochodowego od osób fizycznych. Sint-Martens-Latem (Wschodnia Flandria) pozostaje gminą o najwyższych dochodach, a Sint-Joost-ten-Node w Brukseli – o najniższych.

Średni dochód mieszkańca Flandrii wynoszący 21 776 euro rocznie jest o 7% wyższy od średniej krajowej. Mieszkańcy Regionu Walońskiego i Regionu Stołecznego Brukseli muszą zadowolić się znacznie mniejszymi zasobami finansowymi. Średni dochód obywatela Walonii jest o 5,7% niższy niż w całej Belgii, podczas gdy mieszkaniec Brukseli musi zadowolić się średnio o 21,1% niższym dochodem.

Przy średnim dochodzie na mieszkańca wynoszącym 33 249 euro gmina Sint-Martens-Latem we Flandrii Wschodniej jest gminą o najwyższych dochodach. Mieszkaniec tej gminy osiąga dochody średnio o 63,3% wyższe od średniej krajowej. Na kolejnych miejscach plasują się Keerbergen (30 516 euro) i Knokke-Heist (29 961 euro).

Na drugim końcu spektrum znajdują się głównie gminy Brukseli. Sint-Joost-ten-Node to belgijska gmina o najniższych dochodach, ze średnią wynoszącą 11 082 euro. Sint-Jans-Molenbeek, Anderlecht, Farciennes, Dison, Koekelberg i Schaarbeek to sześć innych gmin, w których średni dochód na mieszkańca jest co najmniej 30% niższy od średniej krajowej. Najniższe dochody we Flandrii ma zachodnio-flamandzkie miasto Mesen (średnio 16 016 euro).

29.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia, Flandria: Bez wody, bo nie płacili rachunków. Ilu ludzi ma ten problem?

W ubiegłym roku wodociągi we Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, dostarczały wodę do około 2,8 mln gospodarstw domowych.

Około 172 tys. z nich, a więc 6%, miało status „chronionych”, co oznaczało, że ze względu na niskie dochody domowników opłaty za wodę były mniejsze.

Ludzie, którzy mają problemy z opłacaniem rachunków za wodę, mogą poprosić dostawcę o odroczenie płatności lub rozłożenie ich na raty. W 2022 r. z takiej możliwości skorzystało około 51 tys. flamandzkich gospodarstw domowych - poinformował tutejszy urząd statystyczny Statistiek Vlaanderen.

Gospodarstwo domowe, które notorycznie nie opłaca rachunków za wodę, musi się liczyć z ograniczeniem dostępu do wody lub z całkowitym jej brakiem. Od 2020 r. procedura odcięcia od wody jest bardziej skomplikowana.

W 2019 r. dostępu do wody z kranu pozbawiono jeszcze ponad tysiąc flamandzkich gospodarstw domowych. W 2022 r. takich przypadków było jedynie 127.

Obecnie jednak częściej dochodzi do ograniczenia dostępu do wody. Gospodarstwo domowe z ograniczonym dostępem do wody może w ciągu godziny zużyć maksymalnie 50 l wody. W 2022 r. dostęp do wodociągów ograniczono ponad 1,2 tys. flamandzkim gospodarstwom domowym.

27.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, Europa: Stopy procentowe tym razem bez zmian. „Trzeba chronić gospodarkę”

W minionych kilkunastu miesiącach Europejski Bank Centralny (EBC) podnosił stopy procentowe aż dziesięciokrotnie. Teraz cykl ten wstrzymano.

Po czwartkowym spotkaniu władz EBC ogłoszono, że tym razem stopy procentowe nie pójdą już w górę. Główna stopa procentowa pozostanie więc na poziomie 4%. To i bez podwyżki najwyższy poziom w historii waluty euro.

Inflacja w strefie euro co prawda wciąż jest za wysoka, ale dalsze podnoszenie stóp procentowych za bardzo szkodziłoby gospodarce, uznał EBC. We wrześniu inflacja w strefie euro wyniosła 4,3%, przypomniał portal nu.nl. To mniej niż jeszcze kilka miesięcy temu, ale wciąż więcej niż docelowy poziom 2%.

Przypomnijmy, w lipcu ubiegłego roku EBC po raz pierwszy od 11 lat podniósł stopy procentowe. Po tej lipcowej podwyżce były kolejne. Także w tym roku EBC kontynuował politykę podnoszenia stóp, choć w wolniejszym tempie.

Przed lipcem ubiegłego roku przez osiem lat główna stopa była jeszcze ujemna, co miało stymulować gospodarkę strefy euro, mocno dotkniętą kolejnymi kryzysami.

W minionych miesiącach wielkim problemem była jednak inflacja. Podwyższanie stóp procentowych to jeden ze sposobów walki z rosnącymi cenami.

Wysokie stopy schładzają jednak gospodarkę, bo rosną koszty zaciągania kredytów. Dalsze podwyższanie stóp mogłoby więc doprowadzić do recesji, ostrzegali niektórzy ekonomiści. Aby chronić gospodarkę przed nadmiernym spowolnieniem, EBC uznał, że stopy procentowe (przynajmniej na razie) nie będą więc podwyższane.

27.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Świat
  • 0
Subscribe to this RSS feed