Thierry Baudet, lider holenderskiej partii Forum dla Demokracji (FvD), został w czwartek wieczorem w Gandawie zaatakowany parasolką. Napastnika od razu zatrzymano.
Na nagraniach, opublikowanych przez holenderskie i belgijskie media, widać Baudeta zbliżającego się do wejścia na uniwersytet w Gandawie. Polityk miał tam wygłosić wykład na zaproszenie konserwatywnej organizacji studenckiej KVHV.
Nagle stojący przy wejściu mężczyzna uderzył mocno parasolką Baudeta. Według lidera FvD „z tą parasolką było coś nie tak”, bo „nie da się uderzyć tak mocno zwykłym parasolem”. Polityk mówił, że ma „wielkiego guza na głowie”, ale był w stanie wygłosić wykład.
Mężczyzna, który uderzył Baudeta, krzyczał - według niderlandzkich mediów po rosyjsku lub ukraińsku - „nie dla faszyzmu, nie dla putinizmu”. Baudet jest znany z prorosyjskiej postawy. Przed rosyjskim atakiem na Ukrainę Baudet nazwał Putina „wspaniałym facetem” oraz „liderem konserwatywnej Europy”. Także już po inwazji lider FvD nie potępił prezydenta Rosji i usprawiedliwiał jego działania.
Wykład na uniwersytecie w Gandawie od początku wzbudzał kontrowersje. Władze uniwersytetu nie chciały do niego dopuścić, tłumacząc to tym, że nie są w stanie zagwarantować bezpieczeństwa. Belgijski sąd jednak uznał, że wykład może się odbyć.
Premier Holandii Mark Rutte uznał atak na Baudeta za „kompletnie niedopuszczalny”. Podobnie wypowiedziała się Dilan Yesilgöz-Zegerius, następczyni Ruttego na czele liberalnej partii VVD. - Słowa zwalcza się słowami. Nigdy przemocą. To kompletnie niedopuszczalne - skomentowała Yesilgöz-Zegerius.
- To, co przydarzyło się Baudetowi jest całkowicie nieakceptowalne. Przemoc nigdy nie może być tolerowana. Wolność słowa trzeba chronić, a sprawcę pociągnąć do odpowiedzialności - powiedział Frans Timmermans, lider holenderskiej lewicy.
W Holandii trwa właśnie kampania wyborcza. Już 22 listopada Holendrzy wybiorą nowy skład drugiej izby parlamentu Tweede Kamer. Forum dla Demokracji ma w sondażach około 3% poparcia. To prawie dwa razy mniej niż w poprzednich wyborach.
FvD to antyeuropejskie, konserwatywne, prorosyjskie ugrupowanie. Baudet sprzeciwiał się obostrzeniom pandemicznym i szczepieniom na COVID-19, rosyjski atak na Ukrainę nazywał „agresją NATO”, mówił o „propagandzie LGBT”, chce wyjścia Holandii z Unii Europejskiej i ze strefy euro, podaje w wątpliwość zmiany klimatyczne oraz chce wstrzymania imigracji do Holandii.
Według flamandzkiego dziennika „Het Laatste Nieuws” mężczyzna, który zaatakował Baudeta, to 33-latek „ukraińskiego pochodzenia”. Napastnik został zatrzymany, przesłuchany, a następnie zwolniony z aresztu. Postawiony zostanie mu zarzut pobicia.
Także władze uniwersytetu w Gandawie potępiły czwartkowy atak. -Na uniwersytecie takim jak nasz panuje wolność myśli i słowa. Potępiam zdecydowanie przemoc, która wymierzona jest w wolność myśli i słowa - powiedział Rik Van de Walle, rektor Uniwersytetu w Gandawie, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.
27.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
