Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Pod ścianami działowymi nie da się mieszkać. Ostry atak na deweloperów
Belgia: Chciał zabić syna? Ojciec aresztowany, syn w stanie krytycznym
Polska: Burza o kaski dla rowerzystów. Rafał Sonik nie wytrzymał
Belgia: Mężczyzna poważnie ranny w strzelaninie w Brukseli
Polska: Ekościema pod pręgierzem UOKiK-u. Długa lista zarzutów
Temat dnia: W jakim stanie jest belgijska gospodarka?
Polska: Co dalej z 800 plus? Jest propozycja: tylko dla pracujących rodziców
Słowo dnia: Taalniveau
Belgia: Laboratorium narkotykowe w Geel. Kolejne aresztowania
Belgia: Pociąg towarowy zderzył się z ciężarówką w porcie Antwerpia-Waasland

Belgia: Te choroby weneryczne są najczęstsze. „Zakażeń przybywa”

Belgia: Te choroby weneryczne są najczęstsze. „Zakażeń przybywa” Fot. Shutterstock, Inc.

Rośnie liczba mieszkańców Belgii, u których diagnozowane są choroby przenoszone drogą płciową - wynika z raportu Państwowego Instytutu Zdrowia Sciensano.

Trzy najczęściej występujące w Belgii choroby weneryczne to zakażenie bakterią chlamydia, a także kiła i rzeżączka. W ubiegłym roku wzrosła liczba zakażeń w przypadku każdej z tych chorób.

Największy wzrost liczby przypadków zaobserwowano w przypadku rzeżączki. W 2023 r. liczba diagnoz tej choroby w Belgii była prawie dwukrotnie większa niż rok wcześniej (wzrost o 94%) - poinformował flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

Liczba zachorowań na kiłę zwiększyła się w ciągu roku o jedną czwartą, a liczba zakażeń chlamydią była w ubiegłym roku o 8% wyższa niż rok wcześniej. To właśnie zakażenie chlamydią diagnozuje się najczęściej. W 2023 r. na każdych 100 tys. mieszkańców Belgii przypadało 218 takich diagnoz.

Częściowym wyjaśnieniem wzrostu liczby diagnoz chorób wenerycznych w Belgii może być większa liczba testów. Mieszkańcy Belgii w ubiegłym roku częściej przeprowadzali takie testy niż w poprzednich latach, więc pozytywnych diagnoz było więcej.

Według ekspertów z Sciensano większa liczba testów nie tłumaczy jednak w pełni aż tak wielkiego wzrostu liczby zachorowań, np. na rzeżączkę. Wzrost ten jest również skutkiem zmian w zachowaniach seksualnych, takich jak częstsze zmiany partnerów seksualnych i rzadsze korzystanie z prezerwatyw - czytamy w dzienniku „Het Laatste Nieuws”.


28.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onśroda, 27 listopad 2024 14:32

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież