Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy, Essen: Z domów ulokowanych nad nieczynną kopalnią ewakuowano 80 osób
Polska: Pary jednopłciowe i adopcja dzieci. Co sądzą o tym Polacy? [SONDAŻ]
Belgia, Boechout: Pies zagryziony przez trzy owczarki anatolijskie
Polska: Zaczęły się wakacje i są już pierwsze ofiary utonięć. Nie żyją bardzo młodzi ludzie
Belgia: Szeregowce i bliźniaki - ceny (prawie) bez zmian
Belgia, biznes: Rekordowa liczba nowych firm. Jest też pewne „ale”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 24 czerwca 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Małżeństwa osób tej samej płci - jest ich coraz więcej
Belgia: Bieda w Belgii? Tak, ale w innych krajach UE gorzej
Belgia: Było pół procenta, jest prawie pięć. Co z tą inflacją?
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Okrutne! Ukradł skarbonkę z pieniędzmi dla 2-letniej ofiary pożaru

Niektórzy ludzie są bez serca… Z apteki w Liège jeden ze stałych klientów ukradł skarbonkę z datkami na leczenie 2-letniego chłopca Dario, który został ranny w pożarze domu rodzinnego.

Skarbonka stała za szybą na ladzie. -Jeden z klientów sięgnął ręką pod szybą po skarbonkę i ją zabrał. Sama tego nie zauważyłam, ale zwrócił mi na to uwagę inny klient - dziennik „Het Laatste Nieuws” cytuje aptekarkę.

Mężczyzna zdołał jednak w tym czasie już wyjść z apteki i nie udało się go zatrzymać. Aptekarka powiadomiła o sprawie policję. Mężczyzna często odwiedzał tę aptekę, więc szybko udało się go zidentyfikować. Pracownica apteki szacuje, że w skarbonce znajdowało się od 100 do 200 euro.

W aptece rozpoczęła się nowa zbiórka na ten sam cel. Tym razem skarbonka została na stałe przylepiona do lady tak, aby już nikomu nie udało się jej ukraść.

Pieniądze ze zbiórki mają trafić do rodziny 2-letniego chłopczyka Dario. Na początku grudnia ubiegłego roku chłopiec został poważnie poparzony w trakcie pożaru mieszkania, w którym przebywał z matką. Od tego czasu 2-latek leży w centrum leczenia ofiar poparzeń Neder-Over-Heembeek, czytamy w „Het Laatste Nieuws”.

12.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Minister ostro o Izraelu i Niemczech. Premier się odcina

Premier Belgii Alexander De Croo odciął się od słów pani minister ds. pomocy rozwojowej Caroline Gennez. Polityczka ostro skrytykowała działania rządu Izraela w Strefie Gazy oraz stanowisko Niemiec w tej sprawie.

W wywiadzie dla czasopisma „Knack” Gennez oskarżyła rząd Izraela o „czystki etniczne” w Strefie Gazy i stwierdziła, że Niemcy się temu nie sprzeciwiają.

- Nasi niemieccy przyjaciele powinni sobie zadać kluczowe pytanie: czy naprawdę chcecie po raz drugi stanąć po niewłaściwej stronie historii? - powiedziała pani minister.

Według niej Niemcy ze względu na poczucie winy z powodu Holocaustu boją się teraz krytykować działania Izraela. Efekt jest jednak odwrotny od zamierzonego, bo tak postępując stają w obronie izraelskiego rządu, który „prowadzi bezwstydną politykę kolonizacyjną” - uważa Gennez.

Niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych określiło słowa belgijskiej polityczki jako „zupełnie niezrozumiałe”. Z kolei według ambasadora Niemiec w Belgii porównania z Shoah są w kontekście obecnych działań w Strefie Gazy nieodpowiednie.

Również przełożony Gennez, czyli premier Belgii Alexander De Croo, nie zgadza się z rozumowaniem pani minister. -Uważam, że nie powinniśmy krytykować innych państw europejskich - powiedział De Croo, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Według niego słowa Gennez nie powinny jednak doprowadzić do wielkiego kryzysu w relacjach belgijsko-niemieckich. Premier zapowiedział, że podejmie działania, by wyjaśnić „ewentualne nieporozumienia” w tych relacjach.

12.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Świat
  • 0

Belgia: Aż tyle wniosków o kredyt hipoteczny jest odrzucanych. Dlaczego?

W trzecim kwartale ubiegłego roku aż 35% wniosków o kredyt hipoteczny nie zakończyło się przyznaniem takiej pożyczki - wynika z danych Febelfin, organizacji belgijskiego sektora bankowego.

Odsetek odrzucanych wniosków o kredyt hipoteczny mocno fluktuuje i od lat wynosi średnio około 30%. Wynik z trzeciego kwartału 2023 r. był jednym z najwyższych w minionej dekadzie - poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Banki częściej odrzucają wnioski o kredyt hipoteczny z kilku powodów. Jednym z nich są wysokie stopy procentowe. Część osób ubiegających się o kredyt zapomina, że w wyniku podniesienia stóp procentowych ich zdolność kredytowa spadła, i wnioskuje o zbyt wysokie kredyty.

Także same banki są teraz ostrożniejsze niż jeszcze kilka lub kilkanaście lat temu. Zaostrzono zasady przyznawania kredytów i banki bardzo unikają ryzykownych umów kredytowych. Wnioski, które są obarczone większym ryzykiem, są więc automatycznie odrzucane.

Banki biorą też pod uwagę to, że zakup mieszkania lub domu wiąże się również z wydatkami na wykończenie lokum. Dotyczy to w szczególności starszych domów niespełniających wymogów ekologicznych (np. słabo izolowanych).

W przypadku kredytów na zakup takich domów, bank zakłada, że kupiec będzie musiał wydać dodatkowo wiele pieniędzy na np. ocieplenie budynku lub zmianę systemu ogrzewania. Również takie czynniki mogą więc prowadzić do odrzucenia wniosku o kredyt - bo bank np. założy, że kwota z kredytu co prawda pozwoli na zakup domu, ale będzie zbyt niska, by pokryć również te dodatkowe inwestycje.

12.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Wyższe kary za przemoc wobec policjantów i sanitariuszy

Zatwierdzono projekt zmian w prawie, w wyniku których akty przemocy wobec policjantów, lekarzy, sanitariuszy oraz innych osób wykonujących „społecznie ważne zawody” będą surowiej karane.

Nowe przepisy dotyczą między innymi aktów przemocy wobec wszystkich pracowników policji, systemu ochrony zdrowia, a także adwokatów i dziennikarzy - czytamy we flamandzkim dzienniku „Het Laatste Nieuws”.

Za przestępstwa, które normalnie zagrożone są karą pozbawienia wolności od 1 do 3 lat, będzie grozić od 3 do 5 lat więzienia, jeśli ofiarą przemocy będzie osoba wykonująca jeden ze „społecznie ważnych zawodów”.

Minister sprawiedliwości Paul Van Tiigchelt podkreślił, że policjanci i pracownicy wymiaru sprawiedliwości już od dawna domagali się tego rodzaju zmian w przepisach prawa karnego.

Przemoc wobec policjantów, sanitariuszy czy lekarzy to poważny problem społeczny. Regularnie zdarza się, że np. pracownicy pogotowia ratunkowego są obrażani lub atakowani przez ranne, ale np. jednocześnie pijane, osoby, którym starają się udzielić pierwszej pomocy.

Wyższe kary za ataki na pracowników systemu ochrony zdrowia, policji i wymiaru sprawiedliwości pokazują, że państwo w szczególny sposób chce chronić osoby, wykonujące ważne społecznie zawody.

12.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed