Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Imigrant w pracy, a nie w więzieniu. Co naprawdę mówią dane z Polski?
Belgia: Jedna osoba postrzelona w Saint-Gilles
Polska: Chcą zmian w segregowaniu tekstyliów. Biedronka i PCK piszą do premiera
Belgia: 326 osadzonych śpi na podłodze. Dyrektorzy więzień biją na alarm
Belgia, Flandria: Rowerzyści w kaskach są w mniejszości
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek, 6 października 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Spada liczba miejsc pracy w budownictwie
Belgia, Flandria: Domy i mieszkania droższe. O ile?
Belgia: Lufthansa zapowiada zwolnienia 4 tys. pracowników
Flandria: Obowiązkowy kurs integracyjny dla migrantów spoza UE!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polacy chcą nocnej prohibicji. Żeby SOR-y nie były wytrzeźwiałkami

Większość Polaków popiera wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w całym kraju. Do Sejmy trafiły dwa poselskie projekty dotyczące nocnej prohibicji.

Ankieterzy SW Research na zlecenie Wirtualnej Polski zapytali Polaków, „Czy zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach powinien obowiązywać na terenie całej Polski?”

Polacy chcą nocnej prohibicji

Większość uczestników badania – 62,8 proc. –  chce wprowadzenia nocnej prohibicji w całym kraju. W tej grupie „zdecydowanie” poparło to rozwiązanie 39,4 proc. respondentów. Opcję „raczej tak” wybrało 23,4 proc.

Przeciwnego zdania jest  20,7 proc. ankietowanych. Przy czym „zdecydowanie nie” przeciwko nocnej prohibicji jest 9,7 proc., a „raczej nie” 11 proc. ankietowanych.
16,5 proc. nie miało zdanie na ten temat.

Dwa projekty w Sejmie: Lewicy i Polski 2050

Tymczasem posłowie Lewicy i Polski 2050 złożyli w Sejmie swoje projekty nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Powód?

– W tej chwili nasze SOR-y zamieniają się w izby wytrzeźwień – Interia cytuje posłankę Lewicy Joannę Wichę. 

Oba projekty to odpowiedź na awanturę o nocną prohibicję, do jakiej doszło w warszawskiej Radzie Miasta 

Przypomnijmy, że radni Koalicji Obywatelskiej odrzucili projekt prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który zakazywał sprzedaży alkoholu od godz. 22 do 6. Prezydent ostatecznie wycofał swój projekt uchwały. 

Finalnie przyjęto pilotażowy program nocnej prohibicji w dwóch dzielnicach: w Śródmieściu i na Pradze-Północ.


29.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Szybkie przelewy napędzają klientów mobilnej bankowości

Odchodzimy od bankowości internetowej na rzecz bankowości mobilnej. Choćby dlatego, że dzięki temu pieniądze możemy przelewać w chwili transakcji, bez czekania.

W drugim kwartale 2025 roku Liczba aktywnych użytkowników serwisów internetowych banków spadła do około 23 mln – wynika z najnowszego raportu Związku Banków Polskich. A to oznacza, że w kontakcie z bankiem komputer traci na znaczeniu.

Strona internetowa – podaje Radio Zet – jest dziś wykorzystywana do załatwiania bardziej złożonych spraw, np. pobierania wyciągów czy składanie wniosków.

W kontakcie z bankiem smartfony zastępują komputery

Gdzie zatem migrują użytkownicy serwisów internetowych banków? Otóż w tym samym czasie – informuje Bankier.pl – szybko rośnie liczba osób korzystających tylko z bankowości mobilnej. W drugim kwartale tego roku miała już 19,5 mln klientów.

Dlaczego tak się dzieje? Według Radia Zet z kilku powodów, m.in. prostoty obsługi, szybkich przelewów, podglądu salda czy opłacenia rachunku.

Do korzystania z bankowości mobile zachęca też możliwość natychmiastowego przelewania pieniędzy, bez konieczności logowania się na komputerze i czekania.

„Polski rynek bankowy jest więc świadkiem trwałej zmiany – czytamy. – Smartfon nie tylko przejął rolę głównego kanału kontaktu z bankiem, ale też kształtuje nowe przyzwyczajenia”.


29.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Tradycyjne okienka bankowe odchodzą do przeszłości

Polskie banki rezygnują z tradycyjnych kas. Coraz trudniej znaleźć też bankomaty. Bo coraz szybciej odchodzimy od gotówki na rzecz płatności bezgotówkowych.

Na koniec pierwszego półrocza 2025 r. w formie bezgotówkowej – jak podaje Bankier.pl – działało już 867 placówek, czyli ponad jedna czwarta całej sieci. W oddziale banku częściej trafiamy na wpłatomat lub bankomat niż na pracownika. Bo ten jest teraz bardziej doradcą klienta i pomaga mu w skomplikowanych operacjach.

Coraz więcej placówek działa już bezgotówkowo

W Polsce liderem tej zmiany jest bank Credit Agricole. Aż trzy czwarte jego placówek działa już bezgotówkowo. W ING z kolei powstało 161 Miejsc Spotkań. Klienci – zamiast tradycyjnych kas – mają do dyspozycji strefy samoobsługowe. Działają przez całą dobę.

Bez kas funkcjonuje także BNP i połowa oddziałów Paribas i Banku Millennium.

Najwięcej tradycyjnych oddziałów maja PKO BP i Alior Bank. Według Bankier.pl to ukłon w kierunku starszych osób, bo ci przeważają wśród ich klientów.

Bankomaty przegrywają w starciu z kartami i aplikacjami

Narodowy Bank Polski podał dane na temat liczby bankomatów. Na koniec 2024 r. w całym kraju było ich 20 741. Dla porównania: w 2013 r. mieliśmy ich 22,1 tys.

W ocenie ekspertów bankomaty coraz częściej przegrywają w starciu z kartami i aplikacjami mobilnymi. W efekcie coraz mniej osób wypłaca gotówkę.

„Cechą charakterystyczną polskiego rynku usług płatniczych jest dominujący udział zbliżeniowych kart płatniczych. Na koniec grudnia 2024 r. wydanych było 45,1 mln takich kart, a ich udział w ogólnej liczbie kart płatniczych wyniósł 97,5 proc.” – informuje NBP.

To powoduje, jak tłumaczą operatorzy, że utrzymywanie dużej liczby urządzeń jest nieopłacalne. Bo wypłaty z bankomatów, wypłaty w kasach banków lub wypłaty sklepowe to tylko 4,5 proc. użyć kart płatniczych.


24.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Stos butelek w domu. Czy zdążysz je oddać przed 1 października?

1 października zaczyna działać system kaucyjny. I to rodzi pytania, czy trzeba się spieszyć z oddaniem do sklepu pustych butelek, które Polacy mają w domach?

Systemu kaucyjny zacznie działać w środę 1 października. Od tego momentu:

przy zwrocie butelki plastikowej objętej systemem kaucyjnym, a więc ze znakiem systemu kaucyjnego, otrzymasz 50 groszy;
przy zwrocie puszki objętej systemem kaucyjnym, a więc ze znakiem systemu kaucyjnego, otrzymasz 50 groszy;
przy zwrocie butelki szklanej objętej systemem kaucyjnym, a więc ze znakiem systemu kaucyjnego, otrzymasz złotówkę.

Spieszyć się, czy nie?

– Pod zlewem trzymam przynajmniej 20 pustych butelek zwrotnych po piwie. To opakowania na wymianę. Kilka dni temu zacząłem się zastanawiać, czy mam je oddać do sklepu już teraz? Bo przecież od października to już raczej nie będzie możliwe – mówi nam pan Przemysław.

Te obawy są uzasadnione. W nowym systemie będą zwrotne tylko butelki z odpowiednimi etykietami i oznaczeniami. Oznacza to, że z obecnymi może być problem i będą musiały wylądować na śmietniku.

Tyle że tak się nie stanie. Bo od 1 października do końca roku system kaucyjny będzie w okresie przejściowym

Co oznacza okres przejściowy?

Te trzy miesiące są potrzebne po to, żeby producenci napojów pozbyli się, czyli wysłali do sklepów towar w starych opakowaniach i aby zaczęli produkować już w nowych. Te drugie, odpowiednio oznaczone, będzie się oddawało do sklepów w ramach systemu kaucyjnego.

„Oznacza to, że w okresie przejściowym będą mogły zostać wprowadzone do obrotu produkty, których opakowania nie spełniają wymogów wynikających z systemu kaucyjnego i w zakresie takich produktów nie będą miały zastosowania przepisy o systemie kaucyjnym dotyczące m.in. obowiązku pobierania kaucji” – wyjaśnia kancelaria prawna djp.

Otwarte jednak pozostaje pytanie o to, czy „starą” butelkę po piwie będzie można oddać do sklepu. Prawnicy z djp odpowiadają: „W okresie przejściowym będą mogły zostać wprowadzone do obrotu produkty, których opakowania nie spełniają wymogów wynikających z systemu kaucyjnego i w zakresie takich produktów nie będą miały zastosowania przepisy o systemie kaucyjnym dotyczące m.in. obowiązku pobierania kaucji”.

Prawdziwy start systemy? Najwcześniej styczeń 2026

Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności, w rozmowie z businessinsider.pl wyjaśnia, że tak naprawdę 1 października to data startu systemu. Ale pierwsze opakowania z odpowiednimi oznaczeniami pojawią się na półkach sklepowych dopiero w połowie listopada, a nawet w grudniu lub styczniu.

– Najwcześniej prawdopodobnie zobaczymy w systemie opakowania marek własnych sieci – mówi Andrzej Gantner.

I dodaje: – Realny termin startu systemu to najwcześniej początek przyszłego roku, a o powszechności możemy mówić od połowy przyszłego roku, gdy w system wejdą wszystkie duże firmy.


28.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed