Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia reaguje na ataki dronów. „To kryzys militarny”
Belgia nie dba o kierowców ciężarówek?
Liczba ludności Brukseli osiąga rekordowy poziom
Belgia: Ponure perspektywy dla sektora MŚP
Belgia: Biedny jak... brukselczyk?
Jesienne przeziębienie? Oto, co naprawdę pomaga
Belgia: Narodziny bonobo w zoo Planckendael
Belgia: Trzy wieże Gandawy pogrążą się w ciemności. Miasto gasi światła na „Noc Ciemności”
Słowo dnia: Platteland
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 10 października 2025, www.PRACA.BE)
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Temat dnia: Więcej pociągów nocą i w weekendy

Główny belgijski przewoźnik kolejowy, czyli NMBS/SNCB, zapowiedział, że zwiększy liczbę pociągów kursujących w weekendy oraz po północy.

Belgia ma jedną z najgęstszych sieci kolejowych w Europie, a częstotliwość, z jaką kursują tu pociągi jest na głównych trasach wysoka. Nie zawsze jednak przyjeżdżają na czas, a poza godzinami szczytu i w dni wolne od pracy połączeń jest mniej…

Dyrekcja NMBS/SNCB zamierza to, przynajmniej częściowo, zmienić - wynika z informacji opublikowanych przez dziennik „Het Laatste Nieuws”. Władze narodowego przewoźnika kolejowego zapowiedziały, że w ciągu niespełna roku zwiększą ofertę przejazdów o 2%.

Wskaźnik ten może się wydawać niski, ale szefostwo spółki podkreśla, że nocą i w weekendy oferta znacząco się zwiększy. Belgijskie koleje państwowe chcą bowiem, by nie kojarzyły się one wyłącznie z dojazdem do pracy, szkoły lub na uczelnię.

Pociąg to także dobry środek transportu w czasie wolnym - między innymi taki cel przyświeca planowanym zmianom. Ich wprowadzenie ma zająć prawie rok. Proces ten podzielono na dwie fazy. Do pierwszego poszerzenia oferty dojść ma już w połowie grudnia tego roku. Druga faza ma być zrealizowana do września przyszłego roku.

Częstotliwość przejazdów ma się zwiększyć przede wszystkim w tzw. sieci połączeń S-net. Połączenie S1 obejmuje trasę z Brukseli do Antwerpii, zaś S2 to połączenie pomiędzy ’s Gravenbrakel, Brukselą i Lowanium (Leuven). Chodzi tu głównie o pociągu łączące przedmieścia i mniejsze ośrodki miejskie z centrami większych miast. Pociągi tych linii zatrzymują się na wielu mniejszych stacjach.

Planowane zmiany zakładają, że na liniach S1 i S2 kursować będzie więcej pociągów w piątki, soboty i niedziele, w szczególności w godzinach wieczornych i nocnych. Dzięki temu mieszkańcy mniejszych miejscowości będą mogli wrócić z Brukseli lub Antwerpii także późno wieczorem, na przykład po północy w sobotę.

Dyrekcja NMBS/SNCB zamierza również zwiększyć częstotliwość pociągów kursujących w weekendy pomiędzy największymi miastami kraju - czytamy na stronie internetowej dziennika „Het Laatste Nieuws”. Również to ma zachęcić mieszkańców Belgii do częstszego korzystania z usług kolei także w celach turystycznych i rozrywkowych.

Niderlandzki skrót NMBS oraz francuski skrót SNCB przetłumaczyć można na język polski jako Narodowe Towarzystwo Kolei Belgijskich. NMBS/SNCB to główny przewoźnik kolejowy kraju.

We Flandrii, a więc w niderlandzkojęzycznej części kraju spółka ta używa skrótu NMBS. We francuskojęzycznej Walonii na południu kraju funkcjonuje skrót SNCB. Także w oficjalnie dwujęzycznej Brukseli większość mieszkańców posługuje się francuskim i używa skrótu SNCB.

NMBS/SNCB powstało w 1926 r. i działa na zlecenie belgijskiego rządu. Utrzymaniem belgijskiej infrastruktury kolejowej zajmuje się osobna spółka, Infrabel. Belgijska sieć połączeń kolejowych ma łącznie około 3,5 tys. km. W Belgii znajdziemy około 550 stacji kolejowych.


08.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Niespodziewany wydatek? Dla nich to problem

Ponad jedna piąta gospodarstw domowych w Belgii nie ma wystarczających oszczędności, by sfinansować „nagły, niespodziewany wydatek” (np. naprawę samochodu czy wymianę pralki).

W Regionie Stołecznym Brukseli odsetek gospodarstw domowych nieprzygotowanych finansowo na taki ewentualny niespodziewany wydatek jest jeszcze wyższy. Aż 38% stołecznych gospodarstw domowych nie ma oszczędności, pozwalających na taki wydatek!

Różnice pomiędzy poszczególnymi regionami są na tym polu wielkie, wynika z danych opublikowanych przez Belgijski Urząd Statystyczny Statbel. Dane te dotyczą ubiegłego roku.

Najlepiej pod tym względem wypada Flandria, czyli południowa, niderlandzkojęzyczna część kraju. Tutaj na niespodziewany wydatek nie może sobie pozwolić jedynie około 13% gospodarstw domowych.

W Walonii, a więc w południowej, francuskojęzycznej części Belgii, odsetek ten jest dużo wyższy niż we Flandrii, ale niższy niż w Regionie Stołecznym Brukseli. Wyniósł on w Walonii nieco ponad 31%.

W skali całego kraju na nagły, niespodziewany wydatek nie może sobie pozwolić około 22% gospodarstw domowych. To nieco mniej niż jeszcze kilka lat wcześniej. W 2019 r. odsetek ten wynosił na przykład 25%.


09.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Słowo dnia: Straat

Można po niej spacerować albo przy niej mieszkać. Jest też ważną częścią większości adresów. Mowa o niderlandzkim słowie straat, oznaczającym ulicę.

Zdanie „hij woont in deze mooie straat” oznacza, że „on mieszka przy tej ładnej ulicy”. Z kolei zdanie „de kinderen spelen op straat” przetłumaczymy jako „dzieci bawią się na ulicy”. Jeśli ktoś mówi „deze straat is glad", ostrzega, że „ta ulica jest śliska”.

Słowo straat łączy się w języku niderlandzkim z rodzajnikiem określonym de. Mówiąc więc o konkretnej ulicy, powiemy de straat. Liczba mnoga to straten (ulice).

Wymowę słowa straat znajdziemy między innymi TUTAJ.

Nazwa ulicy to straatnaam. W języku niderlandzkim człon „straat” jest często na końcu nazwy, np. Kerkstraat (ul. Kościelna), Rubensstraat (ul. Rubensa), Koningin Elisabethstraat (ul. Królowej Elżbiety).

Słowo straattaal oznacza dosłownie „język ulicy” (taal to język). Chodzi tutaj o język potoczny, młodzieżowy slang, język uliczny. Straattaal spreken oznacza mówić slangiem, zaś straattaal gebruiken to używać języka ulicznego. Straatcultuur to kultura uliczna, a straatleven - życie uliczne.

Straat jest częścią wielu innych złożonych rzeczowników, np. straatlantaarn to latarnia uliczna, straatmuzikant to uliczny muzyk, straatfeest to festyn uliczny, straatnaambord to tabliczka z nazwą ulicy, a winkelstraat to ulica handlowa (czyli ulica ze sklepami).

Więcej słów dnia


08.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, praca: Tylu ludzi pracuje ponad 45 godzin tygodniowo

Po tym względem w Belgii jest tak samo jak w Polsce. W obu tych krajach w drugim kwartale tego roku dokładnie 12,4% zatrudnionych pracowało więcej niż 45 godzin tygodniowo.

To trochę więcej niż w skali całej Unii Europejskiej (10,8%). Dane na ten temat opublikowało unijne biuro statystyczne Eurostat. Pod uwagę brano ludzi aktywnych zawodowo w wieku od 20 do 64 lat.

Pomiędzy państwami UE występują na tym polu spore różnice. Relatywnie największy odsetek zatrudnionych pracujących ponad 45 godzin tygodniowo był w Grecji (21%), na Cyprze (niespełna 17%) i na Malcie (niecałe 15%).

Zupełnie inaczej wyglądało to w Bułgarii, gdzie jedynie 2,5% zatrudnionych pracowało w drugim kwartale tego roku więcej niż 45 godzin tygodniowo. Na Łotwie wskaźnik ten nieznacznie przekraczał 4%, a w Rumunii było to prawie 6%.

Zdecydowana większość ludzi zatrudnionych w państwach Wspólnoty pracuje tygodniowo od 20 do 44 godzin. Tyle czasu na pracę poświęca około 72% wszystkich pracowników w UE, wynika z danych Eurostatu.


08.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed