Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Król Belgii z wizytą w Czechach z okazji 80. rocznicy wyzwolenia Pilzna
W Polsce lepiej leniuchować, niż pracować? Zasiłki są całkiem spore
Belgia: Ruch na liniach metra 2 i 6 w Brukseli ponownie przerwany
Polska: Smartfony w szkołach. Wiemy, co rodzice sądzą o zakazie korzystanie z nich
Belgia: Utrudnienia na E40 w pobliżu Bertem. „Beton spadł z mostu"
Polska: Wybory 2025. Mieszkanie pogrąży Nawrockiego? Gorący koniec kampanii
Temat dnia: Minister postuluje wyższy wiek użytkowników social mediów
Polska: 133 kardynałów wybierze nowego papieża. Jutro zaczyna się konklawe
Dwoje belgijskich turystów zginęło w powodzi w Jordanii
Belgia: Loty Brussels Airlines do Tel Awiwu pozostają zawieszone
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Belgia: Codziennie otwierane dwie sprawy dotyczące rasizmu!

Międzyfederalne Centrum Równych Szans, Unia, otworzyło 643 sprawy dotyczące rasizmu w 2024 roku, co przekłada się na prawie dwie sprawy dziennie. Chociaż liczba ta jest nieco niższa niż w 2023 roku, kiedy odnotowano 670 przypadków, nadal pokazuje, że problem dyskryminacji ze względu na rasę pozostaje istotnym wyzwaniem w belgijskim społeczeństwie. Większość spraw dotyczy obszaru pracy i zatrudnienia, ale inne sektory, takie jak mieszkalnictwo, opieka zdrowotna i transport, również pozostają dotknięte tym zjawiskiem.

Prawie 1/3 wszystkich przypadków rasizmu (29%) związana jest z życiem zawodowym. Obejmuje to zarówno konflikty w miejscu pracy, niesprawiedliwe zwolnienia, jak i mobbing ze względu na pochodzenie. Pracownicy często skarżą się na dyskryminacyjne traktowanie przez kolegów, klientów oraz przełożonych. Dochodzi również do sytuacji, w których osoby o obco brzmiących nazwiskach nie są zapraszane na rozmowy kwalifikacyjne, podczas gdy ich aplikacje ze zmienionym na bardziej „belgijsko” brzmiącym nazwiskiem spotykają się z pozytywną reakcją pracodawców.

Unia ponawia swój apel o wprowadzenie anonimowych testów rekrutacyjnych, które mogłyby ograniczyć wpływ uprzedzeń w procesie zatrudnienia. Organizacja podkreśla także, że osoby narażone na dyskryminację w pracy często doświadczają psychicznego i emocjonalnego wyczerpania, co może prowadzić do rezygnacji z zatrudnienia lub wycofania się z rynku pracy.

Około 19% zgłoszeń dotyczy dyskryminacji w mieszkalnictwie, opiece zdrowotnej i środkach transportu. Przykłady obejmują odmowę wynajęcia mieszkania osobie o nieeuropejskim pochodzeniu oraz nierówne traktowanie pacjentów przez personel medyczny. Unia zwraca uwagę, że osoby, które doświadczyły rasizmu w sektorze ochrony zdrowia, często unikają wizyt lekarskich, co negatywnie wpływa na ich stan zdrowia. Problem ten może prowadzić do nierówności w dostępie do leczenia oraz pogorszenia jakości życia.

Kolejne 19% skarg dotyczy kwestii społecznych, w tym wzrostu antysemityzmu po wybuchu konfliktu izraelsko-palestyńskiego w październiku 2023 roku. Unia odnotowała znaczący wzrost incydentów nienawiści wobec społeczności żydowskiej w Belgii, w tym werbalnych i fizycznych ataków, a także aktów wandalizmu wymierzonych w miejsca kultu religijnego.

Mimo niewielkiego spadku liczby spraw, problem rasizmu wciąż pozostaje dużym wyzwaniem w Belgii. Unia apeluje do władz o skuteczniejsze działania mające na celu przeciwdziałanie wszelkim formom dyskryminacji, w tym wprowadzenie surowszych kar dla sprawców oraz lepszego monitorowania przypadków rasizmu w różnych sferach życia publicznego.


24.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Temat dnia: Ogromny wzrost liczby kandydatów do belgijskich sił zbrojnych!

Belgijski sektor obronny otrzymał ponad 6 tys. podań o pracę w ciągu pierwszych dwóch miesięcy tego roku, co stanowi ponad połowę rekordowej liczby 10 tys. aplikacji złożonych w ubiegłym roku.

Minister obrony narodowej, Theo Francken, ogłosił tę informację w środę wieczorem, 19 marca, na posiedzeniu Komisji Obrony Izby.

W tym roku 6,2 tys. kandydatów wyraziło zainteresowanie wstąpieniem do sił obronnych. W tym tempie wojsko mogłoby otrzymać od 20 tys. do 30 tys. wniosków do końca roku. „Nigdy nie widzieliśmy aż tak dużego zainteresowania obronnością” – powiedział Francken.

Minister obrony nie wyraził obaw co do rekrutacji potrzebnej do wzmocnienia armii. Ostrzegł jednak przed potencjalnym niedoborem instruktorów. W zeszłym roku 2,5 tys. rekrutów, czyli 1 na 4 kandydatów, mogło rozpocząć szkolenie, ale jeśli liczba ta wzrośnie do 20–30 tysięcy, to znacznie zmniejszy się liczba osób, które będą mogły przejść szkolenie.

Minister podkreślił, że brakowało również łóżek, sprzętu, karabinów, mundurów i obozów potrzebnych do zaspokojenia zwiększonego zapotrzebowania na pomoc, podczas gdy cały łańcuch zasobów musi być w stanie sprostać temu zwiększonemu zapotrzebowaniu.


20.03.2025 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(kk)

Portugalski konsultant zostanie poddany ekstradycji do Belgii

Portugalski konsultant aresztowany we Francji w dniu 13 marca, zgodził się na poddanie go ekstradycji do Belgii w ciągu 10 dni.

Mężczyzna, urodzony w 1976 roku i posiadający obywatelstwo portugalskie i Republiki Zielonego Przylądka, został zatrzymany na podstawie europejskiego nakazu aresztowania wydanego przez belgijskiego sędziego w dniu 27 lutego.

Podejrzewa się go o przekupstwo zagranicznego urzędnika i udział w działalności organizacji przestępczej. Obydwa przestępstwa miały miejsce pomiędzy styczniem 2018 roku a lutym 2025 roku.

Konsultant, który mieszka w Brukseli, wyraził zgodę na ekstradycję do Belgii, ale zaprzecza stawianym mu zarzutom. „Chce on jak najszybciej wytłumaczyć się przed belgijskim sędzią śledczym” – stwierdził jeden z jego prawników, Benoît Martinez.


20.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia, Hainaut: 7 lat więzienia za zamordowanie brata

Sąd przysięgłych w Hainaut skazał w środę, 19 marca, 50-letniego Salvatora Di Perriego na siedem lat więzienia za zabójstwo 32-letniego brata Silvano w Wodecq (Ellezelles). Zarówno ława przysięgłych, jak i sąd dopatrzyli się okoliczności łagodzących na korzyść oskarżonego.

18 czerwca 2023 roku bracia wdali się w gwałtowną kłótnię podczas spotkania rodzinnego w domu rodzinnym przy Rue Neuve, gdzie mieszkała ofiara.

Silvano obudził się tego dnia około godziny 13:00 i odkrył, że jego roślina konopi, którą hodował w doniczce na tarasie, została poprzedniego dnia uszkodzona.

Jego ojciec, Giuseppe, zniszczył roślinę w gniewie, wściekły na to, że w jego domu uprawiano roślinę narkotykową. Kiedy Silvano zaatakował ojca, łajając go i grożąc mu pięściami, Salvatore interweniował.

Silvano został zaprowadzony na taras przez innego brata, Sandro, i ich kuzyna Luigiego. Salvatore następnie chwycił nóż z kuchni, wyszedł i dźgnął brata w serce. Silvano zmarł kilka godzin później w Szpitalu Uniwersyteckim w Lille. Salvatore zaprzeczył, że miał zamiar zabić brata, ale ława przysięgłych orzekła, że to nieprawda. Jednak uwzględniono okoliczności łagodzące.

Rodzina De Perri wspierała Salvatora, a dla niektórych krewnych śmierć Silvano była ulgą, ponieważ był uzależniony od narkotyków i alkoholu, a także agresywny. 32-latek miał na swoim koncie kilka wyroków skazujących, a lokalna policja wystawiła już około 100 raportów na temat jego zachowania.


20.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed