Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Drzewa przedwcześnie tracą liście. Powodem susza
Coraz więcej pielęgniarek w Belgii pracuje na własny rachunek
Belgia: Revolut wprowadza codzienne oprocentowanie oszczędności
Belgia, praca: Kobiety w IT? Wciąż mało
Belgia: Marka rowerów elektrycznych Cowboy jeszcze nie bankrutuje?
Belgia: Nowy pociąg z Louvain-la-Neuve do Dzielnicy Europejskiej w Brukseli
Belgia: Chleb droższy, ale tylko trochę
Belgia: Spada liczba firm budowlanych
Słowa dnia: Bruin stokbrood
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 23 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)

Małpia ospa dotarła do Polski. Minister zdrowia potwierdza

Małpia ospa dotarła do Polski. Minister zdrowia potwierdza Fot. NFZ

Jeszcze nie otrząsnęliśmy się po pandemii COVID-19, a już mamy w Polsce pierwszy przypadek małpiej ospy. Potwierdził to dziś (piątek 10 czerwca) minister zdrowia Adam Niedzielsk.

– Mieliśmy ok. 10 podejrzeń małpiej ospy, próbki są badane. 10 czerwca to dzień, gdy mamy pierwszy przypadek – powiedział.

Wypowiedź tę uzupełnił rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz, który wyjaśnił, że pacjent jest pod opieką szpitalną. Objęto go izolacją i przeprowadzono wywiad epidemiologiczny. Przedstawiciele rządu nie zdradzają jednak, gdzie pacjent przebywa ani szczegółowych informacji na jego temat.



Co już wiemy o chorobie?



Objawami może przypominać grypę lub przeziębienie. Pacjenci mogą odczuwać m.in. bóle mięśni i głowy, dreszcze, nadmierne zmęczenie.

Początkowo na skórze pojawia się wysypka, która z czasem zamienia się w owrzodzenia. Chorobie może towarzyszyć również gorączka.

Wirus ospy małpiej to ortopokswirus, łagodniejsza wersja wirusa ospy prawdziwej wyeliminowanej w 1980 r. Nosicielami są między innymi afrykańskie wiewiórki, szczury, różne gatunki małp.

Osoba chora zakaża przez kontakt z płynami ustrojowymi, zmianami na skórze, wydzieliną z gardła – napisał na Twitterze dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.

10.06.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. NFZ

(sc)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież