Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Młodzi ludzie z przewlekłymi chorobami narażeni na liczne ograniczenia
Belgia: Coraz częściej cierpimy na długotrwałą depresję i wypalenie zawodowe
Niemcy: 20% kobiet doświadczyło przemocy seksualnej w dzieciństwie
Belgia: Braknie mieszkań? Coraz mniej pozwoleń na budowę
Słowo dnia: Waarschuwen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 8 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Bezrobocie trochę większe niż przed rokiem
Polska: Są terminy wypłat wdowiej renty. Start już 1 lipca
Belgia: 9 osób ukaranych grzywną za niestawienie się na wybory
Belgia, Zeebrugge: Kierowca ciężarówki miał przy sobie 400 kg narkotyków!

Belgia. Minister zdrowia: będziemy badać... wodę z toalet samolotów przylatujących z Chin

Belgia. Minister zdrowia: będziemy badać... wodę z toalet samolotów przylatujących z Chin Fot. Shutterstock, Inc.

W reakcji na gwałtowny wzrost liczby zakażeń koronawirusem w Chinach belgijskie władze zdecydowały się na podjęcie działań, mających na celu lepsze monitorowanie sytuacji pandemicznej w kraju.

Po spotkaniu z ekspertami ds. pandemii minister zdrowia Frank Vandenbroucke ogłosił, że od teraz z toalet samolotów przylatujących z Chin do Brukseli pobierane będą próbki zużytej wody. Następnie będą one analizowane pod kątem śladów koronawirusa i jego wariantów.

Analizę próbek ścieków i wody z toalet zaleca między innymi Amerykańskie Centrum Kontroli Chorób i Prewencji, czytamy w dzienniku „Het Laatste Nieuws”. - Uważam, że wszystkie kraje europejskie powinny to robić - powiedział Vandenbroucke.

Minister na razie chce uniknąć testowania wszystkich przyjezdnych z Chin, bo to kosztowne. Testom na COVID-19 będą poddawane jedynie te osoby przybywające z Chin, które będą miały objawy mogące wskazywać na zakażenie. Będą to musiały być jednak dokładniejsze testy, wykazujące mutacje koronawirusa.

Według wirusologa Marca Van Ranjsta sytuacja panemiczna w Chinach nie powinna prowadzić do paniki w Europie. - To nie jest rok 2020. Mutacje, które teraz krążą w Chinach pochodzą od nas - powiedział Van Ranst, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

- Dzięki szczepionkom i podwyższonej odporności jesteśmy odpowiednio chronieni przed różnymi mutacjami wariantu omikron. Dokładne przyglądanie się sytuacji w Chinach jest dobre, ale panika czy nadmierne zaniepokojenie absolutnie nie są konieczne - dodał Van Ranst.

03.01.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież