Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 19 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Ponad dwa razy większy PKB na mieszkańca niż w Polsce!
Belgia, Bruksela: 27 czerwca kolejny protest związkowców!
Polska: Leki na raka bardziej dostępne. Jest lista Ministerstwa Zdrowia
Belgijski minister potępił czas oczekiwania na lotnisku w Brukseli
Belgia: Firma Engie zaoferuje „happy hour” na... prąd!
Flamandzki rząd odpowiedzialny za monitorowanie wody w kąpieliskach
Belgia, biznes: Bank KBC przejmie słowacki 365.bank
Niemcy: Merz chce mieć „najsilniejszą” armię w Europie
Belgia: PKB na plusie, ale w Polsce wzrost dużo większy
Redakcja

Redakcja

Belgia, biznes: Belgia mało, Polska dużo. Ile fajerwerków importujemy spoza UE?

W 2021 r. kraje Unii Europejskiej sprowadziły z państw nienależących do tej wspólnoty około 29,2 tys. ton fajerwerków, wartych w sumie 90 mln euro - poinformowało w czwartek unijne biuro statystyczne Eurostat.

To około trzy razy mniej niż w 2019 r., a więc w ostatnim roku przed pandemią. Wówczas do Unii Europejskiej sprowadzono z państw nienależących do tej wspólnoty aż 105 tys. ton sztucznych ogni, a ich wartość wynosiła około 264 mln euro.

Pojawienie się nowego koronawirusa, wprowadzenie obostrzeń i utrudnienia w handlu międzynarodowym przełożyły się na znaczny spadek importu fajerwerków do UE. W 2020 r. sprowadzono tutaj już tylko 29,7 tys. ton takich produktów o łącznej wartości 190 mln euro, a w 2021 r. import ten był jeszcze mniejszy.

Najwięcej fajerwerków spoza UE trafia do Holandii. W 2021 r. sprowadzono tutaj z państw nienależących do UE około 6,9 tys. ton sztucznych ogni wartych w sumie prawie 21 mln euro. To prawie jedna czwarta całości unijnego importu tych produktów.

Na drugim miejscu w tym zestawieniu znalazła się Polska. W 2021 r. z państw nienależących do UE sprowadzono do Polski około 5,3 tys. ton fajerwerków o łącznej wartości prawie 14 mln euro.

Belgijski eksport fajerwerków spoza UE należy do najniższych w całej wspólnocie. W 2021 r. do kraju ze stolicą w Brukseli sprowadzono zaledwie jedną tonę takich produktów - wynika z danych biura Eurostat.

31.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Od nowego roku „lekarz” nie poleci nam już leku w telewizji

Aktorzy odgrywający lekarzy, pielęgniarki, ratowników medycznych nie będą już mogli reklamować lekarstw. 1 stycznia wchodzi w życie nowe prawo.

Reklamy telewizyjne są tego pełne. A to ratownik medyczny bierze lek na ból i dzięki temu nie ma problemu, żeby wyruszyć do akcji. A to położna poleca kobietom jakiś specyfik. Czasami robi to ginekolog, a inny lekarz zapewnia, że dany lek na pewno pomoże.

Nie są tom oczywiście prawdziwi medycy, tylko aktorzy, którzy wcielają się w ich role. Z tym już jednak koniec. O tej zmianie mówiło się od dawna, a właściwe przepisy czekały tylko na wejście w życie. Stanie się tak już od 1 stycznia.

Czego nie wolno reklamodawcy?

Od nowego roku aktor nie będzie mógł wcielić się już w rolę lekarza, położnej, farmaceuty lub innej osoby wykonującej zawód medyczny i polecać w reklamie jakichkolwiek leków.

„Zakazana będzie też bezpośrednia reklama takich produktów skierowana do dzieci lub ich rodziców. Tak wynika z wchodzących w życie z nowym rokiem niektórych przepisów ustawy o wyrobach medycznych” – przypomina „Rzeczpospolita”.

Dla firm farmaceutycznych i pracujących dla nich agencji reklamowych może to być poważny cios. Tegoroczną listę najbardziej szanowanych zawodów w Polsce otwiera strażak, ale zaraz za nim jest ratownik medyczny, a następny lekarz. Na 4 pozycji jest pielęgniarka. Ale nowe przepisy mają sprawić, że w reklamie nie już będzie wykorzystywany autorytet medyka.

Zmian w reklamie jest więcej, bo akcja spotu nie będzie mogła rozgrywać się w aptece, gabinecie lekarskim czy w jakimś innym miejscu sugerującym, że osoba prezentująca wyrób wykonuje zawód medyczny.

„Będzie musiała być zrozumiała dla odbiorcy, który nie ma na co dzień do czynienia z produktem, czyli zwykłego użytkownika. Wymóg ten dotyczy również sformułowań medycznych i naukowych oraz przywoływania w reklamie badań naukowych, opinii, literatury. Wszelkie pojęcia naukowe i medyczne muszą być ujęte w sposób klarowny i przystępny. Reklama taka nie może wprowadzać też w błąd co do zasad i warunków konserwacji” – dodaje dziennik.

Nadzór nad przestrzeganiem przepisów dotyczących reklamy produktów leczniczych sprawuje Główny Inspektorat Farmaceutyczny.

W 2021 r. rynek apteczny przekroczył wartość 40 mld zł.

31.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(eg)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Sylwester w PRL-u. Wódka w literatkach i ozdoby z bibułki na suficie

Jak Polacy bawili się kilka dekad temu? Można to sprawdzić na starych zdjęciach. Ostatnią noc w roku świętowano szampanem i wódką w literatkach.

Żeby pokazać, jak wyglądała zabawa w latach 50. i 60. XX wieku, przejrzeliśmy zasoby Narodowego Archiwum Cyfrowego. To potężna baza zdjęć dokumentująca życie Polaków.

Tym razem sprawdziliśmy, jak Polacy spędzali bale sylwestrowe w głębokim PRL-u. Panowie w garniturach, panie ubrane wieczorowo. Z sufitów zwisały wstążki z bibułki, a wódkę pito z literatek.

Taniec – tylko w parach. 

31.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. NAC

(eg)

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Rekordowa liczba domów opieki na „czarnej liście”

Liczba domów opieki objętych wzmożonym nadzorem wahała się w ostatnich latach od 10 do 15. Ale w ostatnich miesiącach liczba ta wzrosła do 25. Jeszcze nigdy tak wiele domów opieki nie znalazło się na „czarnej liście” - donosi dziennik De Standaard.

„Czarna lista” to lista placówek opiekuńczych, które nie są w stanie pozbyć się stwierdzonych przez inspektorów braków kadrowych i wymagają dodatkowych kontroli. Domy opieki są usuwane z tej listy tylko wtedy, gdy dokonają wystarczających „ulepszeń strukturalnych”. Te, które nie podejmą kroków w celu poprawy sytuacji, zostaną ostatecznie zmuszone do zamknięcia.

Obecnie pod zwiększonym nadzorem znajduje się już 25 domów opieki. Agencja ds. Opieki i Zdrowia ogłosiła już, że 6 z tych 25 instytucji straci akredytację – w tym Park Lane w Antwerpii, czyli najdroższy dom opieki we Flandrii.

Agencja twierdzi, że głównym problemem w domach opieki jest brak personelu. Belgia jest czwartym krajem pod względem wydatków na domy opieki dla osób starszych.

Komisja Europejska uważa, że prawie 1 na 4 Belgów przedwcześnie trafia do domu opieki, co stanowi obciążenie dla finansów publicznych. Belgia ma prawie dwa razy więcej osób w domach opieki niż wynosi średnia europejska.

30.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed