Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Tylko dwa kraje UE gęściej zaludnione niż Belgia
Polska: Tym razem ma zaboleć. Nowe kary dla posłów za wagary
Belgia: Ograniczenie zasiłku dla bezrobotnych? Większość ludzi za
Polska: Smród, brud, koszmar maltańczyków. Starsza pani tak hodowała psy [ZDJĘCIA]
Temat dnia: Naukowcy z Leuven opracowują metodę unieszkodliwienia wirusa HIV
Polska: Prezydent, który nie poszedł siedzieć, wygrał. Przy boiskach będzie mogło być głośniej
Słowo dnia: Verkocht!
Belgia: Policja w Antwerpii zwiększy patrole w dzielnicy żydowskiej
Kanclerz Niemiec bierze udział w inauguracji brygady armii na Litwie
Polskie firmy na celowniku GRU. Ostrzeżenie przed rosyjskim wywiadem

Temat dnia: Dojeżdża do pracy w Belgii. I naliczył aż 4612 minuty opóźnień pociągów!

Temat dnia: Dojeżdża do pracy w Belgii. I naliczył aż 4612 minuty opóźnień pociągów! Fot. Shutterstock, Inc.

Mężczyzna z Flandrii Zachodniej, Giovanni Seynhaeve, codziennie dojeżdża z domu w Izegem do pracy w Schaarbeek (Bruksela), pokonując odległość nieco ponad 100 km. Zirytowany opóźnieniami, których doświadczył w drodze do i z pracy, mężczyzna postanowił rejestrować każdą spóźnioną podróż pociągiem. Rezultat jest szokujący. W 2024 roku pociągi, którymi Giovanni Seynhaeve podróżował pomiędzy Izegem a Schaarbeek i z powrotem, miały łącznie 4612 minut opóźnienia.

„NMBS podniosło ceny biletów i spodziewałem się, że w zamian otrzymam coś w postaci bardziej punktualnych pociągów” – powiedział Giovanni w wywiadzie dla stacji VRT News. Od 1 stycznia 2024 roku zaczął liczyć liczbę minut, o które jego pociągi się spóźniły podczas 10 podróży, które odbywa co tydzień pomiędzy Flandrią Zachodnią a Brukselą. „Według NMBS pociąg jest punktualny, o ile nie spóźnia się więcej niż 6 minut. Zacząłem więc liczyć dopiero po 6 minutach. Łącznie naliczyłem 4612 minut opóźnień”.

4612 minut to ponad 3 dni dodatkowego czasu spędzonego w pociągu. Średnio Giovanni doświadczył 10 minut opóźnień na podróż w 2024 roku. „Jedynie około 3-4 pociągów tygodniowo kursuje punktualnie. Nie jestem jedyną niezadowoloną osobą. (...) Niektórzy po prostu się do tego przyzwyczaili i uważają, że to normalne, ponieważ jest to problem trwający od kilku lat. Ale nie powinniśmy uważać, że to normalne. Niestety, sytuacja się nie poprawia i obawiam się, że nie zostanie rozwiązana” - dodał mężczyzna.

Pomimo tych rozczarowujących statystyk, mężczyzna stara się dobrze wykorzystywać czas spędzony w pociągu. „W pociągu można robić wiele, bo siedzi się tam z ludźmi, rozmawia, można słuchać muzyki, czytać książki, patrzeć przez okno na krajobraz. Więc pociąg ma wiele zalet”. Giovanni zamierza wysłać list otwarty do personelu kolejowego, NMBS i współpasażerów, aby opowiedzieć o swoich doświadczeniach.

Rzecznik NMBS, Dimitri Temmerman powiedział, że punktualność na kolei poprawiła się w 2024 roku. 89,54% pociągów było punktualnych (lub spóźnia się o nie więcej niż 6 minut). Dla porównania w 2023 roku wskaźnik ten wyniósł 87,49%. Temmerman dodał, że 4 na 10 opóźnień jest spowodowanych wejściem ludzi na tory.


7.01.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Last modified onwtorek, 07 styczeń 2025 14:24

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież