Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Tutaj co drugie mieszkanie za mniej niż 160 tys. euro
Belgia: Troje dzieci pod jednym dachem? To rzadkość
Belgia: Kierowcy furgonetek zbyt często rozpraszani są przez smartfony
Belgia, biznes: Ponad 6 tys. bankructw w tym roku. To dużo?
Belgia: Strefy bezemisyjne niesprawiedliwe?
Belgia, Flandria: Tutaj najwięcej „singli”
Niemcy: Inflacja osiągnęła najniższy poziom od października
Belgia: Organizacje potępiają przesyłki przez port w Antwerpii do Izraela
Słowo dnia: Kampeerterrein
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 13 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Masowe wymieranie pszczół niepokoi pszczelarzy

W niektórych częściach Flandrii nawet 75% populacji pszczół nie przeżyło zimy, a niektórzy pszczelarze stracili wszystkie pszczoły. Co bardziej niepokojące, tej ogromnej śmiertelności nie można całkowicie wyjaśnić.

Flamandzki Instytut Pszczelarski (VBI) przeprowadza coroczną ankietę wśród swoich pszczelarzy, aby sprawdzić śmiertelność pszczół zimą. Tegoroczne wyniki, opublikowane pod koniec lutego, wykazały śmiertelność zimową na poziomie 23% – to niewielka poprawa w stosunku do ubiegłego roku, ale nadal dość słaby wynik.

„Odczyty są rażąco niedoszacowane” – w rozmowie z agencją prasową Belga powiedział prezes VBI, René De Backer, który wyjaśnił, że od tego czasu nastąpił kolejny spadek liczby pszczół.

„Nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia z masową śmiertelnością pszczół w takim stopniu. Jest to bezprecedensowe i wymaga pilnych działań. Wiele osób niechętnie zgłasza straty, ponieważ mają poczucie, że są złymi pszczelarzami”.

W niektórych miejscach, w tym w regionie Lier, Sint-Katelijne-Waver i Nijlen, pszczelarze flamandzcy ponoszą straty sięgające nawet 75%. Podczas gdy w Limburgii śmiertelność pszczół jest mniejsza, to niektórzy krajowi hodowcy stracili wszystkie swoje pszczoły. Wysoką śmiertelność pszczół notuje się również w Holandii.

Pszczoły są częścią różnorodności biologicznej, od której zależy przetrwanie ludzi, ponieważ owady przyczyniają się bezpośrednio do produkcji żywności. Według Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), 1/3 światowej produkcji żywności zależy od pszczół.

VBI podkreśla, że to „niewytłumaczalne i dziwaczne”, że istnieją aż tak duże różnice regionalne. Istnieje kilka powodów, dla których pszczoły miały coraz większe trudności w ostatnich latach, począwszy od zbyt małej liczby kwiatów, które mogą zapewnić pszczołom wystarczającą ilość nektaru i pyłku, po zbyt wiele brukowanych ogródków prywatnych, pogarszających biotop pszczół. Pasożytnicze roztocza Varroa atakują również pszczoły miodne i żerują na nich, powodując chorobę znaną jako warroza.

„Ale w tym roku obserwujemy również duże straty w pszczołach odpornych na warrozę, więc inne czynniki muszą również odgrywać rolę” – informują przedstawiciele VBI. Wpływ na sytuację miało prawdopodobnie ocieplenie klimatu oraz nowi napastnicy, tacy jak szerszeń azjatycki, który zjada owady zapylające, w tym pszczoły miodne i dzikie pszczoły.

VIB wezwał flamandzkie Ministerstwo Rolnictwa i Federalną Agencję ds. Żywności do podjęcia pilnych działań, na przykład poprzez sadzenie roślin przyjaznych pszczołom przez cały rok, w tym latem, nie tylko na obszarach naturalnych, ale także na terenach rolniczych i w strefach przemysłowych.

De Backer uważa również, że potrzebne są szersze badania, aby zrozumieć, co zagraża pszczołom i powstrzymać „dramatyczną śmiertelność wśród pszczół”. W przeciwnym razie, wkrótce nie będzie żadnych pszczół.

22.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, Flandria: „Prawie 8% mieszkańców zagrożonych biedą”

W ubiegłym roku około 7,7% mieszkańców Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, miało dochody poniżej tzw. granicy biedy.

Oznaczało to, że we Flandrii około 510 tys. ludzi można było uznać w 2022 r. za osoby zagrożone biedą - poinformował Flamandzki Urząd Statystyczny Statistiek Vlaanderen.

Pół miliona ludzi to dużo, ale jest też dobra wiadomość: odsetek mieszkańców Flandrii zagrożonych biedą już od kilku lat spada. W 2018 r. wynosił on jeszcze 10,4%, w 2019 r. było to 9,8%, w 2020 r. 9,3%, a w 2021 r. 7,8%. Jak widać, tempo tego spadku w ubiegłym roku jednak wyhamowało.

Prowincją Flandrii z najwyższym odsetkiem ludzi zagrożonych biedą była w ubiegłym roku Antwerpia. W tym regionie dochody poniżej tzw. granicy biedy miało 10,7% mieszkańców.

Częścią Flandrii z relatywnie najmniejszym ryzykiem biedy jest prowincja Flandria Wschodnia (leży tu między innymi Gandawa). Tutaj ludzie zagrożeni biedą stanowili w ubiegłym roku jedynie 5,4% populacji.

W Limburgii (gdzie stolicą jest Hasselt) odsetek ten wyniósł 7,6%, W Brabancji Flamandzkiej (leży tu między innymi Lowanium) 7,2%, a we Flandrii Zachodniej (stolicą jest tu Brugia) było to 6,7% - poinformował urząd Statistiek Vlaanderen.

Za gospodarstwo domowe zagrożone biedą uznaje się takie, którego dochody są niższe niż 60% mediany dochodów gospodarstw domowych danego typu w skali całego kraju. W Belgii w 2021 r. oznaczało to w dla jednoosobowego gospodarstwa domowego dochody poniżej 1.287 euro miesięcznie, a np. dla pary z dwojgiem dzieci dochody poniżej 2.703 euro miesięcznie.

22.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Inflacja w Belgii czwartą najniższą w UE!

Wskaźnik inflacji dla całej Unii Europejskiej wyniósł w marcu 8,3%. W Belgii był on jednym z najniższych w UE.

Inflacja w UE spada już od kilku miesięcy. W październiku ubiegłego roku wynosiła ona aż 11,5%, a w grudniu 10,4%. W styczniu było to równe 10%, w lutym 9,9%, a w marcu 8,3% - poinformowało w środę unijne biuro statystyczne Eurostat.

W wielu państwach ceny nadal szybko rosną. W marcu najgorzej pod tym względem było na Węgrzech, gdzie inflacja wyniosła aż 25,6%. Na Łotwie było to 17,2%, w Czechach 16,5%, a w Estonii 15,6%.

Na piątym miejscu listy państw UE z najwyższą inflacją w marcu znalazła się Polska, razem z Litwą. Wskaźnik ten, obliczany według metody stosowanej przez Eurostat, wyniósł w Polsce i na Litwie 15,2%. Polski Główny Urząd Statystyczny stosuje nieco inną metodę obliczania inflacji. Według GUS inflacja w Polsce wyniosła w marcu 16,1%.

W Belgii ceny rosną w dużo wolniejszym tempie. W marcu inflacja w kraju ze stolicą w Brukseli wyniosła według biura Eurostat jedynie 4,9%. To dużo mniej niż jeszcze w grudniu 2022 r., kiedy było to 10,2% czy w styczniu tego roku, kiedy było to 7,4%.

Według Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel, stosującego inną metodologię niż Eurostat, inflacja w Belgii wyniosła w marcu 6,7%.

Państwem UE z najniższą inflacją w lutym był Luksemburg. W tym niewielkim kraju ceny były w trzecim miesiącu 2023 r. jedynie o 2,9% wyższe niż rok wcześniej. W Hiszpanii było to 3,1%, w Holandii 4,5%, a w Belgii wspomniane 4,9%.

Ogólny wskaźnik inflacji spada, ale nie można tego powiedzieć o cenach żywności. W marcu tego roku za produkty spożywcze płacono w Belgii o ponad 20% więcej niż rok wcześniej!

Do spadku inflacji przyczyniły się niższe ceny energii. W marcu ubiegłego roku, a więc tuż po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, gaz i energia były w Europie Zachodniej bardzo drogie. Teraz jest już inaczej. W marcu 2023 r. gaz ziemny kosztował w Belgii o ponad 45% mniej niż rok wcześniej, a energia elektryczna o 2,3% mniej.

19.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Firma budowlana z Knokke-Heist odzyskała skradziony dźwig!

Dźwig kopiący, który został skradziony w zeszłym tygodniu w Knokke-Heist, został odnaleziony dzięki pomocy świadka i intensywnej pracy lokalnej policji.

Maszyna została odnaleziona w Eeklo, obok drogi ekspresowej N49 na trasie Knokke-Antwerpia. Peter De Sloovere z firmy budowlanej PDS Bouw z Knokke-Heist cieszy się, że odzyskał swoją maszynę, zwłaszcza że nie jest tak naprawdę uszkodzona.

„Jestem wdzięczny policji, że tak szybko odzyskała maszynę. Bardzo jej potrzebuję. Prawdę mówiąc, właśnie jadę z nią na plac budowy. Na szczęście żuraw nie został bardzo uszkodzony. Naklejki zostały zdjęte i ma wgniecenia w niektórych miejscach. Ale działa tak, jak powinien” - dodał mężczyzna.

Dźwig zaginął podczas prac w Knokke-Heist (Flandria Zachodnia). Maszyna została odzyskana kilka dni później dzięki doniesieniom świadka i pracy detektywistycznej lokalnej policji, która przestudiowała obrazy z kamer monitorujących.

Policja próbuje ustalić, kto ukradł maszynę.

19.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed