Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Influencerzy uratowani z... rusztowania kościoła!
Polska: Zakazali rodeo. Miasto uznało, że to łamanie
Belgia: Znany aktor z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu
Polska: W Lotto padła najwyższa wygrana w tym roku. To kolejny rekordzista
Belgia: Niepokojąco wysoka liczba samobójstw w Belgii
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Mija 20 lat odkąd w Belgii małżeństwa jednopłciowe są legalne!

Dokładnie 20 lat temu Belgia stała się drugim krajem na świecie, który zalegalizował małżeństwa par jednopłciowych. Od tego czasu co roku w kraju zawieranych jest ponad 1000 takich małżeństw.

30 stycznia 2003 roku Belgia stała się drugim krajem na świecie, po sąsiedniej Holandii, który zatwierdził małżeństwa osób tej samej płci. Tego dnia ustawa „otwierająca możliwość zawierania małżeństw osobom tej samej płci” została przyjęta przez Izbę Reprezentantów. Pierwsze małżeństwo osób tej samej płci miało miejsce kilka miesięcy później, 1 czerwca, i stanowiło zwieńczenie kilkuletniej walki politycznej.

„Miłość zwycięża od 20 lat i każdego dnia kontynuujemy działania na rzecz równych praw” – powiedział premier Belgii, Alexander De Croo. „Razem będziemy walczyć, aż wszyscy w naszym kraju będą mogli być sobą i kochać się bez strachu. Miłość wygrywa. Zawsze”.

Rocznica ta jest obchodzona w całym kraju i skłoniła nawet do przeglądu historii belgijskiej społeczności LGBTQ+. Archiwa i Muzea Miejskie w Brukseli ogłosiły apel o darowizny dokumentów i przedmiotów związanych z kulturami LGBTQ+ w regionie. Historyczne archiwa miasta sięgają średniowiecza i obecnie zawierają oficjalne zapisy małżeństw osób tej samej płci zawartych w Brukseli w ciągu ostatnich dwóch dekad.

02.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Ten Belg zarabia 400 tys. euro tygodniowo

Majątek Edena Hazarda, jednego z najlepszych belgijskich piłkarzy minionej dekady, szacuje się na ponad 90 mln euro.

Według portalu derijkstebelgen.be Eden Hazard to obecnie najbogatszy belgijski piłkarz. Jego nazwisko widnieje również na liście najbogatszych Belgów, choć tam zajmuje dopiero 246. pozycję.

Dla porównania: najbogatszy Belg to według derijkstenbelgen.be Eric Wittouck, którego majątek szacuje się na prawie 11 mld euro. To ponad sto razy więcej niż kapitał zgromadzony przez Hazarda.

Od 2019 r. ten 32-letni napastnik występuje w Realu Madryt. Królewscy zaoferowali mu bardzo atrakcyjny kontrakt, dzięki któremu Hazard zarabia aż 400 tys. euro tygodniowo. Żaden inny belgijski piłkarz nie zarabia aż tyle, co ten 126-krotny reprezentant kraju.

Przed przejściem do Realu Hazard przez siedem sezonów grał w Chelsea, gdzie również zarobki są wysokie. Na początku profesjonalnej kariery Hazard przez pięć lat reprezentował barwy francuskiego Lille.

Hazard zarabia także na kontrakt reklamowych i sponsorskich. Szacuje się, że jego roczne dochody z tego tytułu to około 5 mln euro. Piłkarz współpracuje między innymi z takimi firmami jak Nike i Nivea.

Na liście najbogatszych belgijskich piłkarzy Hazard wyprzedza między innymi Thibauta Courtoisa (66 mln euro majątku), Marrouane Fellainiego (51 mln euro), Vincenta Kompany (48 mln euro) i Kevina De Bruyne (40 mln euro).

04.06.2023 Niedziela.BE // Fot. bestino / Shutterstock.com

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Pracodawca skazany za zwolnienie kobiety, która popełniła aborcję

Po raz pierwszy w Belgii pracodawca został skazany za dyskryminację ze względu na płeć w miejscu pracy, po zwolnieniu pracownicy z powodu popełnienia przez nią aborcji. Stanowi to ważny precedens – ogłosił w piątek, 2 czerwca, Instytut ds. Równości Kobiet i Mężczyzn.

Sąd pracy nakazał pracodawcy wypłacenie sześciomiesięcznego wynagrodzenia brutto za zwolnienie kobiety z powodu aborcji. Instytut otrzymał symboliczne odszkodowanie w wysokości 1 euro i jest zadowolony z orzeczenia sądu. Tymczasem pracodawca postanowił nie odwoływać się od wyroku.

„Ustanawia to bardzo ważny precedens, ponieważ jest to pierwszy wyrok jednoznacznie potwierdzający, że zwolnienie z powodu aborcji jest dyskryminacją ze względu na płeć” – powiedziała wicedyrektor Instytutu ds. Równości Płci, Liesbet Stevens. „To jasny sygnał, że kobiety nie powinny być zwalniane z pracy z powodu zajścia w ciążę oraz z powodu decyzji o wcześniejszym przerwaniu ciąży" - dodała.

W 2021 roku kobieta, o której mowa, trafiła do Instytutu, ponieważ padła ofiarą niesprawiedliwego zwolnienia: zwolniono ją po poinformowaniu pracodawcy o ciąży i zamiarze jej przerwania. W drugim dniu roboczym po aborcji umowa o pracę kobiety została jednostronnie rozwiązana. Sąd pracy orzekł w lutym 2023 roku, że powodem zwolnienia była aborcja, a zatem doszło do dyskryminacji ze względu na płeć.

Dyskryminacja związana z ciążą i macierzyństwem nadal stanowi poważny problem społeczny w Belgii: 3/4 pracujących kobiet doświadcza dyskryminacji, nierównego traktowania lub napięć w pracy z powodu ciąży lub macierzyństwa. Tego typu skargi stanowią również większość zgłoszeń ze strony kobiet, które otrzymuje Instytut.

02.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Nauczyciel z Turnhout molestował dziewczynki przez prawie 30 lat!

62-letni nauczyciel dopuszczał się molestowania co najmniej 16 dziewcząt w wieku od 8 do 10 lat przez okres niemal 30 lat! Do nadużyć doszło w szkole podstawowej w Turnhout we flamandzkiej prowincji Antwerpia. O sprawie donosi dziennik De Standaard.

Koledzy z pracy podobno informowali kierownictwo o niewłaściwym zachowaniu nauczyciela, ale były dyrektor szkoły odmówił interwencji. Dyrektor ma teraz także stanąć przed sądem.

W sądzie nauczyciel został zmuszony do ustosunkowania się do zarzutów. Dopuszczał się niestosownego dotyku, zaś swoje ofiary określał jako „przytulanki”. Pozwalał im siedzieć na jego kolanach z przodu klasy. Nadużycia wyszły na jaw po tym, jak dziewczynka z innej klasy ostrzegła swoich rodziców, aby nie pozwolili jej młodszej siostrze trafić do klasy wspomnianego nauczyciela.

W sądzie podejrzany nie zaprzeczał postawionym mu zarzutom. Stwierdził, że „to nigdy nie powinno się było wydarzyć” i powiedział, że „nie mógł się oprzeć”. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, z których pierwsze miały miejsce już 29 lat temu. Zarejestrowano 16 ofiar, wszystkie w wieku od 8 do 10 lat. Podejrzany twierdził, że pociągały go inteligentne, piękne i wysportowane dziewczyny. W każdej klasie miał do dwóch „przytulanek”.

Nauczyciel nie jest jedyną osobą, która ma stanąć przed sądem. Były dyrektor szkoły, który został uznany za świadomego nadużyć, został uznany za winnego zaniedbania. Kilku nauczycieli zauważyło niewłaściwe zachowanie podejrzanego i zgłosiło to dyrektorowi, ale nic nie zostało zrobione.

„Moja córka miała osiem lat, kiedy jej nauczyciel masował jej brzuch, osiem lat, kiedy przesuwał palcami po jej wargach sromowych, osiem lat, kiedy odebrano jej beztroskę” – powiedziała przed sądem jedna z matek.

Proces odbędzie się 14 czerwca.

02.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed