Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Kto zostanie nowym papieżem. Bukmacherzy mają swoje typy
Belgia: Rodzina bez dachu nad głową w po pożarze w Etterbeek
Polska: Majówka 2025. Gdzie grillować bez obaw, że zapłacimy mandat?
Belgia: Co dziesiąte miejsce pracy w Brukseli w branży kulturalnej lub kreatywnej
Belgia: Ale rzeź… Tyle zwierząt zabija się w Belgii
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 28 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Deficyt budżetowy nadal za wysoki
Polska: Hulajnogą elektryczną nie wjedziesz na chodnik. To nie wszystko
4% mieszkańców Belgii powyżej 15 roku życia cierpi na długotrwały Covid
Belgia: 1/3 zarejestrowanych w tym roku samochodów to pojazdy elektryczne

Strajk Polaków w Wielkiej Brytanii. Chcą by Brytyjczycy docenili ich pracę

fot. Piotr Adamski / Shutterstock.com fot. Piotr Adamski / Shutterstock.com

Polscy pracownicy żyjący w Wielkiej Brytanii od dawna czują się niedocenieni i w końcu postanowili to zmienić. Strajk zaplanowany jest na 20 sierpnia. Czy kraj rzeczywiście przestanie funkcjonować?

Pomysł zrodził się na profilu społecznościowym portalu „Polish Express”, kiedy jedna z czytelniczek zaproponowała polonijny strajk. Ma on pokazać Brytyjczykom, jak ogromne znaczenie dla gospodarki i ogólnego funkcjonowania kraju mają imigranci, spośród których Polacy stanowią najbardziej pracowitą grupę. Kobieta przypomniała również, że podobny strajk odbył się w latach 80 w USA. "Rezultat? Stanęło wszystko: metro, komunikacja, coffee shops. I przestali psioczyć! Może teraz pora na nas?" – napisała mieszkająca w Anglii Polka.

Imigranci bardzo często oskarżani są o zabieranie pracy miejscowym lub wręcz przeciwnie - lenistwo i korzystanie z bardzo korzystnych warunków socjalnych. Polacy przyjeżdżający do Anglii chcą jednak pracować i być traktowani sprawiedliwie. Zdają też sobie sprawę z tego, jak dużym wsparciem są dla miejscowej gospodarki i że ich nieobecność, przynajmniej tymczasowo, wywołałaby ogromny chaos i znacznie utrudniłaby funkcjonowanie całego kraju. 

Aby udowodnić Brytyjczykom swoją wartość, Polacy postanowili zastrajkować i pewnego dnia po prostu nie przyjść do pracy. W Wielkiej Brytanii pracuje ponad pół miliona naszych rodaków, jeśli nawet połowa z nich nie przyszłaby do pracy, ogromne utrudnienia będą nieuniknione.  Na apel sfrustrowanej kobiety zareagowała bardzo liczna grupa Polaków i w rezultacie postanowiono zastrajkować 20 sierpnia w czwartek.

Choć strajk wywołał również liczne głosy sprzeciwu, 70 proc. internautów popiera pomysł strajku. Nie wiadomo jednak, jak wielu z nich w rezultacie się na niego zdecyduje. Wielu Polaków boi się, że straci pracę, a inni po prostu wycofają się ze wspólnej inicjatywy.

O strajku informowały największe media w kraju. Wszyscy zastanawiają się, czy Polacy rzeczywiście będą potrafili się zjednoczyć i wspólnie przeciwstawią się dyskryminacji?

 

11.08.2015 MŚ Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież