Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Siekiera i młotek. Fotoradar działał tylko dobę, bo ktoś go bardzo nie lubi [WIDEO]
Słowo dnia: Armoede
Belgia: 10 osób ewakuowanych po pożarze w Dinant
Niemcy: Rośnie liczba wniosków o azyl kościelny
Polska: Kto zostanie nowym papieżem. Bukmacherzy mają swoje typy
Belgia: Rodzina bez dachu nad głową w po pożarze w Etterbeek
Polska: Majówka 2025. Gdzie grillować bez obaw, że zapłacimy mandat?
Belgia: Co dziesiąte miejsce pracy w Brukseli w branży kulturalnej lub kreatywnej
Belgia: Ale rzeź… Tyle zwierząt zabija się w Belgii
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 28 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)

Polska: Nie wszystko za gotówkę. Nowy pomysł UE, który nakłania do używania kart

Polska: Nie wszystko za gotówkę. Nowy pomysł UE, który nakłania do używania kart Fot. iStock

Unijni urzędnicy chcą wprowadzić limit gotówkowy. Banknotami będzie można zapłacić tylko do określonej kwoty.

Dla polskich przedsiębiorców tego typu rozwiązanie nie jest niczym nowym. Już teraz w naszym kraju funkcjonują przepisy, które zabraniają płacenia żywym pieniądzem w wielu sytuacjach. limity płatności gotówką ustalone są na poziomie 15 tys. zł.

- Gdy wartość transakcji przekracza 15 tys. zł brutto, płatność musi być zrealizowana z wykorzystaniem rachunku płatniczego. Przedsiębiorca musi zapłacić przez swój rachunek płatniczy i przelać środki na konto firmy, od której kupuje towary lub usługi – czytamy na biznes.gov.pl, a te zasady weszły w życie w 2023 roku. Początkowo limit miał wynosić 8 tys. zł, ale finalnie został podniesiony.

Po co takie reguły? Mają pozwolić państwu i służbom fiskalnym na lepsze i skuteczniejsze kontrolowanie przepływu pieniędzy i walkę z oszustwami oraz nadużyciami. Takie zasady w żadnym stopniu nie dotyczą osób prywatnych. Czyli jeżeli ktoś chce kupić samochód, to może śmiało 100 tys. zł przynieść w reklamówce.

To się jedna może zmienić, bo UE chce nowych rozwiązań. A te mają dotyczyć każdego obywatela.

Limit, a potem karta lub przelew

Górną granicą w przypadku płatności za towary lub usługi na terenie wspólnoty ma być 10 tys. euro w przypadku gotówki. Ma to mieć taki sam cel, jak zasady dotyczące przedsiębiorców – ograniczenie procederu prania brudnych pieniędzy.

Czy to polskiego konsumenta zaboli? Może się wydawać, że niekoniecznie, o jeżeli przeliczyć limit na złotówki po obecnym kursie euro, to daje to kwotę 43 700 złotych. Dużo. Tak dużo, że pewnie niewiele osób obraca takimi sumami posługując się banknotami. UE dopuszcza jednak możliwość, aby każdy z krajów członkowskich zmieniał ten limit i mógł ustalać niższą kwotę.

28.01.2024 Niedziela.BE // źródło: News4media // fot. iStock

(ss)

Last modified onwtorek, 23 styczeń 2024 15:06

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież