Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Miał ponad 6 mln euro zaległych mandatów i grzywien!
Polska: Zakaz używania fajerwerków. Jego złamanie mocno uderzy po kieszeni
Belgia, biznes: „Jeśli chcemy ocalić nasz dobrobyt, to ten wskaźnik musi wzrosnąć”
Belgia: Polska wciąż nisko, Belgia wysoko. Który kraj najzamożniejszy?
Belgia: Pogoda na 25 i 26 kwietnia
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 25 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Własnościowe lub wynajem? Tak się mieszka w Belgii
Polska: Żony polityków ujawnią swój majątek? Zdecydują o tym... politycy
Decathlon zakończy działalność logistyczną w Willebroek. „Likwidacja 132 miejsc pracy”
Polska: Żabka zrobi konkurencję kwiaciarniom. Plan jest ambitny, ale nie bez szans

Świat: Lockdown? „I tak się otworzymy", zapowiada wielu właścicieli sklepów w Holandii

Świat: Lockdown? „I tak się otworzymy", zapowiada wielu właścicieli sklepów w Holandii Fot. Shutterstock, Inc.

- Nie mamy już nic do stracenia – uważa coraz więcej właścicieli sklepów i zapowiada, że nawet jeśli rząd przedłuży lockdown, to i tak w przyszłym tygodniu wznowią działalność.

- Rozumiem przedsiębiorców, którzy są przyparci do muru. Są na skraju bankructwa, nie mają nic do stracenia – portal nos.nl cytuje rzecznika prasowego organizacji branży handlowej INretail.

Obowiązujący od wielu tygodni lockdown zostanie najprawdopodobniej przedłużony o kolejne tygodnie, informują holenderskie media. Oznacza to, że nadal działać będą mogły tylko punkty handlowe „realizujące podstawowe potrzeby życiowe”, czyli np. supermarkety czy apteki.
Wielu właścicieli sklepów, które już od tygodni nie mogą normalnie działać, zapowiada, że we wtorek 2 marca wznowi działalność – nawet jeśli będzie to wbrew prawu.

Straty są olbrzymie, a pomoc za mała, uważają. Alternatywa w postaci sprzedaży online nie pozwala na przetrwanie. Obroty wielu sklepów, np. z ubraniami czy artykułami sportowymi spadły, o 60-100%, informują holenderskie media.

- To efekt braku perspektywy. Wielu przedsiębiorców jest zdesperowanych i szuka kontaktu z lokalnymi władzami. W całej Holandii panuje poczucie bezsilności – powiedział rzecznik INretail, cytowany przez nos.nl.

Otwarcie sklepu wbrew obostrzeniom może być kosztowne. Za złamanie zakazu grozi grzywna 4.000 euro. Mimo zrozumienia dla desperacji przedsiębiorców sektora handlowego INretail apeluje do nich, by jednak na razie nie decydowali się na otwieranie sklepów.


23.02.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Last modified onwtorek, 23 luty 2021 17:47

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież