"To nie był łatwy mecz" - pierwszy mecz Polski z Holandią w mistrzostwach Europy w piłce nożnej

Około 40.000 holenderskich kibiców przybyło do Hamburga, aby świętować udział Holandii w mistrzostwach Europy w piłce nożnej. Pierwszy swój mecz Holendrzy zagrali w Polakami. Na trybunach nie zabrakło polskich kibiców, którzy tłumnie przybyli dopingować swoją drużynę. Ze szklanych ekranów wyraźnie wybrzmiewały słowa „Polska, biało-czerwoni”.

Pomimo dominującego występu wielu gwiazd holenderskiej piłki nożnej znanych na całym świecie jak Xavi Simons, Matthijs de Ligt i Jeremie Frimpong, holenderska drużyna początkowo miała trudności z wykorzystaniem licznych okazji do zdobycia gola.

W polskiej drużynie zabrakło Roberta Lewandowskiego z powodu kontuzji mięśni. Zamiennik Lewandowskiego, Adam Buksa, strzelił nieoczekiwaną główkę w 16. minucie, dając Polsce krótkie prowadzenie. Bramkarz Wojciech Szczęsny był wyróżniającym się zawodnikiem Polski, który zebrał wiele pochwał za swoje występy.

Holendrzy zagrali agresywnie i energicznie, tworząc siedem głównych okazji już w pierwszej połowie. Cody Gakpo strzelił rykoszetem i wyrównał na 1:1, ale zmarnował kilka innych okazji do powiększenia prowadzenia. Wout Weghorst wszedł z ławki rezerwowych w 81. minucie i już dwie minuty po wejściu na boisko strzelił zwycięskiego gola już po pierwszym kontakcie. Holenderscy kibice świętowali zarówno na stadionie, jak i w całym mieście.

Mecz zakończył się wygraną Holandii 2:1.

16.06.2024 Niedziela.NL // foto: Wojciech Szczęsny, fot. Mikolaj Barbanell / shutterstock.com

(ec)