Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Do kiedy trzeba usunąć plakaty wyborcze? Jest konkretny termin
Belgia: Kłótnia na wakacjach. Sąd: wrócicie osobnymi samolotami…
Belgia: Nieznany obraz Ensora wystawiony na sprzedaż!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 11 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Zoo Pairi Daiza zamknięte z powodu walki pomiędzy lwami morskimi
Polska: „Wakacje z wojskiem” wystartowały. Jeszcze możesz się zgłosić
Belgia: „Ciało w stanie rozkładu”. Tajemnicza śmierć Belga we Włoszech
Polska: Coraz więcej Polaków mieszka w ogródkach działkowych. Chociaż to nielegalne
Belgia: Matka uratowana z pożaru domu w Charleroi
Polska: Jak wybrać letnie kolonie dla dzieci? To trzeba sprawdzić

Polska: Dzisiaj mecz Polska – Finlandia. Bez Roberta Lewandowskiego, z nowym kapitanem

Polska: Dzisiaj mecz Polska – Finlandia. Bez Roberta Lewandowskiego, z nowym kapitanem Fot. Wikipedia

Awantury ciąg dalszy. Robert Lewandowski mówi, czemu porzucił reprezentację, a Michał Probierz przedstawia swoją wersję wydarzeń. Sytuacja jest napięta, a Polacy grają dziś o awans do Mistrzostw Świata.

Wszyscy zastanawiają się, jaka będzie reakcja kibiców na stadionie w Helsinkach, bo wtorkowy mecz z Finlandią jest pierwszym po wybuchu afery w polskiej kadrze. Kibicie i dziennikarze są podzieleni.

Jedni jawnie opowiadają się po stronie Roberta Lewandowskiego, inni mówią, że kadra to nie drużyna jednej gwiazdy i bronią selekcjonera Michała Probierza.

Wersja Lewandowskiego: telefon od trenera dostałem z zaskoczenia

Robert Lewandowski ogłosił, że dopóki zespołem będzie kierował Probierz, to on w kadrze grać nie będzie. Wybuchł konflikt, o którym po cichu mówiono od dawna. 

– Dostałem z zaskoczenia telefon od trenera Michała Probierza z informacją, że podjął decyzję o odebraniu mi opaski. W ogóle nie byłem na to przygotowany, usypiałem dzieci. Rozmowa trwała kilka minut. Nawet nie miałem czasu poinformować rodziny czy porozmawiać z kimkolwiek o tym, co się wydarzyło, bo po kilku chwilach ukazał się komunikat na stronie PZPN-u. Sposób, w jaki zostało mi to zakomunikowane, naprawdę jest dla mnie zaskakujący – tak Lewandowski tłumaczy sytuację w wywiadzie dla sportowefakty.wp.pl.

Probierz miał powiedzieć, że widział ostatni wywiad napastnika, w którym narzekał on, że jest zmęczony. I dlatego selekcjoner, „żeby ułatwić funkcjonowanie w kadrze”, przekazał opaskę Zielińskiemu.

– Dodatkowo jesteśmy przed ważnym meczem, a wszystko zostało przekazane przez telefon. Naprawdę nie tak to powinno wyglądać. Selekcjoner zawiódł moje zaufanie. Chcę jednak podkreślić: to nie tak, że teraz nagle obraziłem się na reprezentację. Przez lata zawsze dawałem kadrze wszystko, co mam. Reprezentacja zawsze była dla mnie najważniejsza. Jednocześnie bardzo boli mnie to, co się stało. Nie chodzi nawet o samą decyzję dotyczącą opaski, a o sposób, w jaki zostało mi to przekazane – dodaje Lewandowski.

Wersja Probierza: piłkarz o tym wiedział

Probierz na spotkaniu z dziennikarzami mówił, że było trochę inaczej. Że decyzje zapadły już wcześniej, a zawodnik o nich wiedział i miał powiedzieć, że „opaska nic nie znaczy i to nic nie zmieni w zespole”.

– Wracając do pokoju, zauważyłem, że dzwonił do mnie Robert. Oddzwoniłem o 21.59. Przekazał mi, żeby wyszło tak, że to on sam zrezygnował z opaski. Odpowiedziałem, że tego nie zrobię. Później z mediów dowiedziałem się, że Robert zrezygnował z gry w reprezentacji. Nikt nie zamyka przed nim drzwi, ale życzę mu powodzenia – przekonywał Probierz.

I dodał, że decyzję podjął po rozmowie „z wieloma zawodnikami oraz członkami sztabu”.

Wersja PZPN: to była samodzielna decyzja szkoleniowca

Na te słowa PZPN zareagował niespodziewanym komunikatem.

„W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej informacjami, że rada drużyny reprezentacji Polski była inicjatorem zmiany zawodnika pełniącego funkcję kapitana kadry narodowej, Polski Związek Piłki Nożnej stanowczo zaprzecza tym doniesieniom. Nie doszło do spotkania selekcjonera Michała Probierza z radą zespołu, a decyzja została podjęta wyłącznie przez szkoleniowca”.


10.06.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Wikipedia

(sc)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież