Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Bon ciepłowniczy na start. Sprawdź, czy dostaniesz nawet 1750 zł
Belgia, Bruksela: mniej włamań, więcej narkotyków
Ranking jakości życia w Polsce zaskakuje: Południe kwitnie, północ się wyludnia
Rodzinne przyjęcie zakończone dramatem: 17 osób z objawami zatrucia tlenkiem węgla
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek, 3 listopada 2025, www.PRACA.BE)
Rekordowy kryzys wśród urzędników. Fala wypaleń i zwolnień lekarskich w Belgii
Wielka kradzież z bankomatów. Klienci tracą tysiące, policja tropi szajkę
Belgia: Miał iść na kurs panowania nad złością, ale… pobił syna! Ojciec z Beerse skazany
Polska: Wojna o polską cebulę i ziemniaki. Rolnicy wyjdą na ulice
Belgia: Kamery zamiast strażników! Hoogstraten walczy z wandalami

Belgia, sport: Selekcjoner Czerwonych Diabłów przerwał milczenie. „Rozczarowanie jest wielkie, ale zostaję”

Belgia, sport: Selekcjoner Czerwonych Diabłów przerwał milczenie. „Rozczarowanie jest wielkie, ale zostaję” fot. Shutterstock, Inc.

Sześć dni po porażce reprezentacji Belgii z Włochami (1-2) w ćwierćfinale EURO 2020 selekcjoner Czerwonych Diabłów wystąpił na konferencji prasowej i przez około godzinę odpowiadał na pytania dziennikarzy.

Roberto Martinez uciął spekulacje na temat ewentualnej rezygnacji z funkcji, którą sprawuje od 2016 r. – Wiele spekulowano na temat mojej przyszłości, ale sam skupiam się na dalszej pracy z reprezentacją – powiedział w czwartek hiszpański trener, cytowany przez portal sporza.be.

- Rozczarowanie po porażce z Włochami było wielkie, ale za osiem tygodni gramy trzy ważne mecze w eliminacjach do Mistrzostw Świata, a w październiku jest Liga Narodów. Zadbam o to, by drużyna była gotowa na wrzesień i październik – mówił Martinez.

Selekcjoner pochwalił Włochów, ale jednocześnie przyznał, że na formę jego podopiecznych wpłynęło zmęczenie częstymi podróżami. – To były stresujące tygodnie z 10 lotami. Włosi rozgrywali swoje mecze przeważnie w Rzymie – powiedział.

- Stworzyliśmy wystarczająco wiele szans, ale nie byliśmy wystarczająco skuteczni. W fazie grupowej takie coś nie musi się źle skończyć, ale Włosi zagrali jednak bardziej efektywnie. Zdecydowały niewielkie różnice – tłumaczył Martinez, cytowany przez sporza.be.

08.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież