Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Konkrety dotyczące powoływania koronerów. Znamy datę i źródło finansowania
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek, 13 października 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: 14 października wszystkie loty odwołane z powodu strajku
Ponad połowa belgijskich gospodarstw domowych w trudnej sytuacji finansowej
Belgia: Stres i wypalenie wyniszczają służbę zdrowia
Flamandzki rząd zainwestuje 11 mln euro w naukę języka niderlandzkiego
Belgia: Co trzeci nauczyciel używa AI
Belgia, praca: Mniej niż pół etatu… W Belgii częściej niż w Polsce
Polskie dzieci w belgijskiej szkole – między adaptacją a tożsamo
Flandria: E-papierosy utrzymują uzależnienie od nikotyny u młodych

Zdrowie: Czy ryby rzeczywiście są zdrowe? Niektóre mają w sobie całą tablicę pierwiastków

Zdrowie: Czy ryby rzeczywiście są zdrowe? Niektóre mają w sobie całą tablicę pierwiastków fot. Shutterstock, Inc.

Tony plastiku oraz inne zanieczyszczenia pływające w wodach na całym świecie powodują skażenie ryb. Te zaś trafiają prosto na nasze talerze. To jedzenie ich jest zdrowe czy nie? Wyjaśniamy.

Eksperci ds. zdrowego żywienia zalecają spożywanie ryb dwa razy w tygodniu. Nie warto przekraczać tej normy. To dlatego, że w tych mały stworzeniach znajdują się dioksyny. Te toksyczne substancje powstają między innymi podczas spalania olejów napędowych, komunalnych i przemysłowych odpadów zawierających chlor, w czasie pożarów lasów, a także, gdy palimy w zwykłych paleniskach domowych. Kumulują się w tłuszczach rybnych, dlatego przy ich spożywaniu trafiają również do naszych organizmów.

Co nam grozi?

Dioksyny mogą wpływać źle na naszą skórę, przyczyniając się do powstawania trądziku chlorowego, powodować zmiany poziomów hormonów tarczycy czy prowadzić do chorób nowotworowych. Są także niebezpieczne dla kobiet w ciąży - do 3 miesiąca zagrażają życiu i zdrowiu płodu. Oprócz tego ryby są pełne rtęci, która dostaje się do środowiska wodnego głównie z zanieczyszczeń przemysłowych. A dokładnie jest to trujący związek chemiczny o nazwie metylortęć (MeHg).

Ile możemy zjeść wybranych gatunków ryb i produktów rybnych tygodniowo?

Według Morskiego Instytuty Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego nie powinno się przekraczać pewnych norm dotyczących jedzenia poszczególnych gatunków i produktów rybnych. I tak tolerowana dawka tygodniowego spożycia dorsza bałtyckiego ze względu na rtęć to 2,37 kg, ale ze względu na znajdujące się w nim dioksyny to już tylko 950 g. Dla śledzia bałtyckiego te normy to odpowiednio: 1,7 kg  i 400 g, a dla łososia bałtyckiego 2,12 kg i 105 g. To samo tyczy się gotowych produktów w puszkach, które możemy znaleźć na sklepowych półkach. Na przykład dopuszczalne tygodniowe spożywanie tuńczyka w oleju wynosi 1,67 kg - jeżeli chodzi o rtęć i 2,51 kg - jeżeli mówimy o dioksynach.

08.05.2021 Niedziela.BE // News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sm)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież