Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Sklepy otwarte o godzinę dłużej? Jest decyzja
Polska: Jan Urban zaczyna pracę w reprezentacji. Unika odpowiedzi o Lewandowskiego
Belgia: Złodziej torebek z Brukseli oczekuje na wyrok
Polska: Diety pudełkowe dla ludzi już były. Teraz hitem jest catering dla psów
36-letnia Belgijka zginęła w Szwajcarii
Polska: Co się dzieje z cenami owoców? „W tym roku przetworów nie będzie”
Temat dnia: Czy woda pitna w Belgii jest bezpieczna?
Polska: Będzie nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Do stłuczki nie będzie trzeba już wzywać policji
Słowo dnia: Helaas
Poważny pożar w Watermael-Boitsfort. 50 osób ewakuowanych

Polska: „Niewidzialne serce” chce zarabiać więcej. W policji w powietrzu wisi strajk

Polska: „Niewidzialne serce” chce zarabiać więcej. W policji w powietrzu wisi strajk Fot. iStock

Pracownicy policji chcą 1 tysiąca złotych podwyżki. Rząd przedstawił swoją ofertę, którą związkowcy określili jako „żenującą”. Lada moment może się rozpocząć strajk.

Pod koniec września szef MSWiA ogłosił, że strona rządowa porozumiała się z mundurowymi związkami zawodowymi i od stycznia funkcjonariusze straży pożarnej, straży granicznej i policji zaczną zarabiać po 500 złotych netto więcej. To realizacja porozumienia zawartego jeszcze w 2018 roku. Rząd ugiął się pod presją nieformalnego strajku mundurowych. W wielu miastach Polski, z dnia na dzień, zaczęło brakować policjantów. Brali zwolnienia lekarskie.

Jednocześnie walkę o podwyżki prowadzą cywilni pracownicy policji. Organizują cichy protest i np. do pracy przychodzą ubrani na czarno. Chcą zarabiać o 1 tys. złotych więcej, bo jak mówią po wielu latach w zawodzie, otrzymują co miesiąc, niewiele więcej niż wynosi płaca minimalna. „Niewidzialne serce” - tak o sobie mówią protestujący w całej Polsce. Tłumaczą, że wykonują zadania, które są niezbędne do funkcjonowania formacji.

Strona rządowa przedstawiła swoje propozycje, wśród których jest podwyżka w wysokości 165 zł brutto. Związki zawodowe reprezentujące policyjnych cywili w piśmie z odpowiedzią skomentowały, że jest to „żenująca propozycja, której się nie da zaakceptować”. Strajk mogący sparaliżować pracę komend wisi w powietrzu. Na razie związkowcy wchodzą w spór zbiorowy z komendantami, jako że oni są pracodawcami protestujących. „Mamy świadomość, że nasze żądania mają szerszy charakter i dotyczą postulatów płacowych, których pracodawcy nie są w stanie zrealizować – prawo nie daje nam jednak innego wyboru.” - tłumaczy Związek Zawodowy Pracowników Policji. Na czwartek zostało zwołane zebranie, na którym mają zapaść decyzje co do dalszych działań.

19.10.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież