Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Cyberataki z Rosji uderzają w Polskę. Rząd wzmacnia ochronę cyfrową
Belgijski premier na kontrowersyjnym koncercie Izraelczyka
Polska: Takich reklam już nie zobaczysz na Facebooku i Instagramie. Zemsta na politykach
Belgia: W Antwerpii podpalono samochód
Polska: Chcą ograniczyć marnowanie żywności i odzieży. I to drastycznie
Belgia, Schaerbeek: 6 aresztowań i konfiskata 103 paczek kokainy
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek,16 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: 75-letni mieszkaniec domu opieki zabił 94-latka!
Polska: Członek RPP proponuje: Wprowadźmy podatek wojenny
Temat dnia: W Brukseli najmniej samochodów! Powód?

Polska: Znowu koń opadł z sił na trasie do Morskiego Oka. Czy to coś zmieni? [WIDEO]

Polska: Znowu koń opadł z sił na trasie do Morskiego Oka. Czy to coś zmieni? [WIDEO] Fot. screen X

Jak co roku – także w tym znowu mamy nagranie z koniem, który nie ma sił ciągnąć turystów nad Morskie Oko.  Wkracza ministerstwo.

Morskie Oko to górskie jezioro w Tatrach. Miejsce, które „musi zobaczyć” każdy turysta. Te słowa wiele osób bierze bardzo dosłownie i co sezon na trasie do jeziora ustawiają się długie kolejki.

Przejście drogi mającej 7,8 km, której pokonanie trwa ok. 2 godzin i 20 minut, dla niektórych jest wyczynem. Dlatego wybierają podwózkę... konną.

W pysk i na nogi

A czujący biznes górale zaprzęgają konie do wozów i za opłatą podwożą turystów. Jazda pod górę w wysokiej temperaturze to dla koni duży wysiłek. Dlatego co roku latem można zobaczyć jak zmęczone zwierzęta kładą się na ziemi i nie chcą iść dalej. Były też przypadki, kiedy zwierzę padło.

Teraz znowu w sieci pojawił się film, na którym widać ciągnącego wóz konia. Zwierzę leży na ziemi, a górale starają się zmusić je do wstania. Nagranie jest krótkie, ale poruszające. Tym bardziej, że podobne sytuacje zdarzają się co roku. W pewnym momencie jeden z mężczyzn uderza konia w pysk i ten natychmiast wstaje.

Link: TUTAJ

– To jest metoda, która uruchamia mechanizm obronny, normalny mechanizm na przemoc. Konie są zwierzętami uciekającymi, jak się potykają, to natychmiast wstają. A jak nie wstają, to znaczy, że nie mogą wstać, że nie mają siły. Ten koń powinien leżeć do momentu, kiedy sam będzie miał siłę wstać – komentuje dla TVN24 Anna Plaszczyk z prozwierzęcej Fundacji Viva!.

Coś to zmieni?

Na tę sytuację zareagowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Wydaje się jednak, że to łagodna reakcja, która niewiele zmieni.

„Dobrostan zwierząt to kompetencja Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ale w poniedziałek przedstawiciele @MkiS_GOV_PL będą pracować z @Tatrzanski_PN, bo taki scenariusz jak z tego filmu to nie jest odosobniony przypadek. W najbliższym czasie przekażemy opinii publicznej raport z wnioskami w tej sprawie” – czytamy na profilu resortu w serwisie X.

– Nad czym tu myśleć? Pozwolić wyłącznie na jazdę elektrykami i zakazać pojazdów konnych. Zadbać o to, aby konie godnie dożyły starości, a góralom dać preferencyjne warunki zakupu elektryków w zamian za opiekę nad końmi – to jeden z komentarzy.

A Viva! uczula: – Prosimy tylko pamiętać o angażowaniu w sprawę organizacji, które mają na względzie dobro koni i posiadają wiedzę niezbędna do obiektywnego rozpoznania tematu.


06.05.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screen X

(sm)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież