Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ilu z nas zamawia posiłki online?
Belgia, praca: Tylu ludzi pracuje ponad 49 godzin tygodniowo
Słowa dnia: Echt waar?
Niemcy: Oficer niemieckiej armii przyznał się do szpiegostwa na rzecz Rosji!
Belgia: Starsze małżeństwo zamknięte w piwnicy i znalezione wiele godzin później
Polska: Dzisiaj Dzień Flagi. Data nie jest przypadkowa
Belgia: Pogoda na 2 i 3 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 2 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Pracujących przybywa, ale powoli
Belgia: Król Filip z wizytą w Namibii

Polska: Zmiany w prawie. Dziecko nie musi być już ofiarą, żeby je zabrać z domu oprawcy

Polska: Zmiany w prawie. Dziecko nie musi być już ofiarą, żeby je zabrać z domu oprawcy Fot. iStock

Lada dzień w życie wchodzą nowe przepisy dotyczące przemocy domowej. To reakcja na coraz częstsze przypadki znęcania się nad dziećmi. Okrucieństwa posuniętego często do śmierci.

8 maja, po ponad miesięcznym pobycie w szpitalu, zmarł 8-letni Kamil z Częstochowy. Został zakatowany przez ojczyma. Matka nie reagowała na bestialstowo swojego partnera. Mężczyzna przypalał dziecko papierosami, polewał je wrzątkiem i za wkładał do pieca.

Rodzina w centrum uwagi

Niestety historie o bestialskiej przemocy w rodzinach przedostają się do mediów regularnie. Co jakiś czas w Polsce głośno jest o tragediach, do jakich dochodzi w czterech ścianach. Dlatego właśnie zostało zmienione prawo. Zacznie obowiązywać już w czwartek 23 czerwca.

Chodzi o nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Zmienia się jej nazwa, bo teraz będzie to ustawa o przeciwdziałaniu przemocy domowej, co już wskazuje, że zakres działania przepisów będzie szerszy.

Lecz kluczowych zmian jest więcej.

Niebieska Karta

Zmienia się procedura zakładania Niebieskiej Karty. Do tej pory takie „ostrzeżenie” nakładała policja lub opieka społeczna. Musiało to być poprzedzone kontrolami, a ich wynik musiał wskazywać na akty przemocy.

Teraz Niebieską Kartę będą mogły założyć specjalne grupy diagnostyczne złożone z dzielnicowych i pracowników socjalnych. Taka grupa może być poszerzona np. o szkolnego pedagoga.

Łatwiej będzie można zabrać dziecko z domu

Jednak najważniejsza modyfikacja przepisów dotyczy procedury zabierania dziecka z domu. Obecnie dziecko można zabrać dopiero po tym, jak kontrola potwierdzi, że grozi mu bezpośrednie niebezpieczeństwo. Po zmianach już takiego wymagania nie będzie. Oznacza to, że dziecko będzie można chronić nawet jeżeli bezpośrednio nic mu nie zagraża. Mówimy tu nie tylko o życiu, ale też o zdrowiu.

Rodzic od takiej decyzji będzie mógł się odwołać. I to właśnie krytykują specjaliści, bo po złożeniu zażalenia sąd ma je rozpatrzyć w ciągu 24 godzin.

Wystarczy, że dziecko będzie świadkiem

Znowelizowana ustawa uznaje dziecko za ofiarę przemocy nie tylko, gdy jest jej obiektem, ale także świadkiem.

– Będziemy mogli działać, nawet gdy bezpośrednio pokrzywdzony rodzic nie będzie chciał współpracować. My będziemy mogli zabezpieczyć dziecko poprzez dalsze prowadzenie procedury Niebieskiej Karty – komentuje w „Rzeczpospolitej” Justyna Podlewska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

25.06.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sc)


Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież