Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 75-letni mieszkaniec domu opieki zabił 94-latka!
Polska: Członek RPP proponuje: Wprowadźmy podatek wojenny
Temat dnia: W Brukseli najmniej samochodów! Powód?
Polska: Bon senioralny 2026. Pieniądze mają pomóc seniorowi i jego rodzinie
Belgia: Uwaga! Duże utrudnienia na autostradzie E17
Polska: Kryzys w Czystym Powietrzu. Dramatyczny spadek zainteresowania
Belgia: Uwaga na silny wiatr! Obowiązuje kod żółty
Polska: Na skrzyżowaniu wiary i świeckości. Sekularyzacja przyspiesza
Belgia: Nie będzie bramek na dworcach kolejowych!
Belgia: Eksport broni z Walonii gwałtownie spadł!

Polska: Zastrzelili psy w schronisku, bo bali się Covid-19

Polska: Zastrzelili psy w schronisku, bo bali się Covid-19 Fot. Shutterstock, Inc.

Lokalne władze w Nowej Południowej Walii prowadzące schronisko dla zwierząt zdecydowały o zabiciu kilku podopiecznych. Powodem miało być zagrożenie koronawirusem i rozprzestrzenianie się go wśród wolontariuszy. Jest już urzędowe śledztwo w tej sprawie.

O zabiciu zwierząt donosi australijski „The Sydney Morning Herald”. To właśnie w tym kraju, w Nowej Południowej Walii zastrzelono kilka psów znajdujących się pod opieką miejscowego schroniska. Zdecydowała o tym rada wiejska, powołując się na antycovidowe przepisy. Jak tłumaczą australijskie media, miała to być forma ochrony przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa wśród „(…) pracowników i społeczność, w tym wrażliwe populacje aborygeńskie (…).” - donosi gazeta.

Chodzi o to, aby wolontariusze nie odwiedzali psów, a podczas podróży nie roznosili wirusa. Jak na razie jednak w miejscowości Cobar (tam znajduje się schronisko) nie odnotowano ostatnio przypadków zakażenia. Jednak ślady koronawirusa wykryto w systemie kanalizacji. Rzecznik prasowy biura lokalnej administracji zakomunikował, że zaczęto wyjaśniać sprawę i sprawdzać, czy nie złamano przepisów dotyczących ochrony zwierząt i zapobiegania okrucieństwu. Kierownictwo schroniska nie skomentowało tej sprawy, ale do wydarzeń odniosła się Lisa Ryan z organizacji Animal Liberation: „Jesteśmy głęboko zmartwieni i całkowicie przerażeni tym bezdusznym strzelaniem do psów i całkowicie odrzucamy niedopuszczalne uzasadnienia rady, że to zabójstwo zostało podjęte w celu chronienia społeczności.” - cytuje ją „The Sydney Morning Herald”.

W poniedziałek w Nowej Południowej Walii wprowadzono surowe obostrzenia covidowe. Zamknięte zostały restauracje, kawiarnie, kluby, centra ogrodnicze i wiele innych miejsc, a władze rekomendują aby pozostać w domach.

23.08.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(ss)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież