Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Kogo zwolni AI? Możesz to sprawdzić w wyszukiwarce
Temat dnia: Wśród mężczyzn Mohamed. Te imiona najczęstsze w Brukseli
Polska: PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich śmietniki
Belgia: Dziś strajk lekarzy i dentystów
Niemcy: Kolarze wjechali w tłum podczas wyścigu kolarskiego. Kilka osób rannych
Polska: Ponad 200 zarzutów dla lekarza. Grozi mu kilka lat za kratami
Belgia: Zaczepił jego dziewczynę. Belg sięgnął po nóż…
Polska: Egzamin ósmoklasisty 2025. Matematyka poszła im gorzej
Belgia: Aż 30 tys. ludzi ma tak na nazwisko!
Belgia, Bruksela: Trudny los bezdomnych w czasie upałów

Polska: Wyrok TSUE wobec Polski. Co z 770 miliardami złotych?

Polska: Wyrok TSUE wobec Polski. Co z 770 miliardami złotych? Fot. iStock

Znamy orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości wobec stanu praworządności w Polsce. A to od niego zależy, czy otrzymamy miliardy z Unii Europejskiej.

Mimo zagrożenia wiszącego nad Krajowym Planem Odbudowy premier Mateusz Morawiecki zapewnia, że będzie on  realizowany. To jednak trudne, bo w planie jest zapisana część z 770 mld zł z funduszy unijnych. Nie widzieliśmy z tej puli jeszcze ani złotówki i od środowego wyroku TSUE zależało, czy zobaczymy.

Chodzi nie tylko o pieniądze, ale także – i głównie – o praworządność. W grudniu 2020 roku Unia Europejska (wszystkie kraje do niej należące) zdecydowała o tzw. mechanizmie warunkowości. Zgodnie z nim pieniądze z UE otrzymują tylko te państwa, w których przestrzegane są zasady praworządności. A z tym, według Brukseli, Polska i Węgry mają poważny problem. W naszym przypadku chodzi o sądownictwo. Komisja Europejska oczekuje likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego czy zmian w upolitycznionej Krajowej Radzie Sądownictwa.

Istnieje poważne zagrożenie, że bez takich ruchów nie otrzymamy wynegocjowanych pieniędzy. O ile TSUE uzna, że Unia ma prawo działać w taki sposób.
Polska i Węgry do Trybunału zaskarżyły właśnie zasadę warunkowości. Dziś (środa 16 lutego) zapadło w tej sprawie orzeczenie.

TSUE orzekło, że mechanizm jest zgodny z prawem unijnym i skarga Polski i Węgier została odrzucona. To daje zielone światło do zastosowania tego mechanizmu.

Co dalej?

Teraz sprawą zajmie się Komisja Europejska. Potrzebuje przynajmniej kilu tygodni na przeanalizowanie sytuacji. Jeżeli zdecyduje się zastosować mechanizm, to potrzebuje zgody Rady UE. Na „ukaranie” Polski musi zgodzić się 55 procent krajów reprezentujących przynajmniej 65 proc. ludności UE.
Jednocześnie polski Trybunał Konstytucyjny zajmuje się tą sprawą i bada, czy mechanizm jest zgodny z polską konstytucją. Wyrok TK nie ma jednak żadnego wpływu na działania instytucji unijnych.

17.02.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież