Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Masz samochód, masz wydatki. Od tej rosnącej opłaty nie uciekniesz
Temat dnia: Młodzi coraz bardziej wyczerpani i wypaleni zawodowo. Powód?
Polska: System kaucyjny nie wypali? Straszą powrotem butelek bezzwrotnych
Słowo dnia: Rijhuis
Belgia: Uwaga! Dziś mija termin składania zeznań podatkowych online
26-letnia Niemka odnaleziona w Australii! „To cud”
Polska: UOKiK już stracił cierpliwość. Bierze się na ostro za cenę „w ciągu 30 dni”
Belgia, Anderlecht: Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 61-latki
Polska: To on poprowadzi reprezentację. Pierwsza konferencja w czwartek
Jakie nowe auta najpopularniejsze w Belgii?

Polska: UOKiK już stracił cierpliwość. Bierze się na ostro za cenę „w ciągu 30 dni”

Polska: UOKiK już stracił cierpliwość. Bierze się na ostro za cenę „w ciągu 30 dni” Fot. Canva

Prezes UOKiK zapowiada kolejne postępowania wobec sprzedawców, którzy oszukują na podawaniu najniższej ceny z ostatnich 30 dni. To przepisy, które weszły w życie na początku 2023 roku.

Chodzi o unijną dyrektywę Omnibus. Nakazuje ona sprzedawcom (także w sieci) podawać najniższą cenę towaru w ciągu ostatnich 30 dni. Ma to pomóc ustalić klientowi, czy trafił na okazję i czy promocja jest prawdziwa. Zalando, Media Markt, Sephora, Glovo to były pierwsze marki, jakie na celownik wziął Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po zaledwie pół roku działania nowych przepisów.

Będą kolejni

- Nasza cierpliwość, jeżeli chodzi o przedsiębiorców w procesie dostosowania się, już się skończyła – powiedział Tomasz Chróstny, prezes UOKiK i dodał: - Przedsiębiorcy, którzy przy promocjach nieprawidłowo podają najniższą cenę z ostatnich 30 dni, powinni spodziewać się kolejnych postępowań wyjaśniających, zarzutów i decyzji w tym roku.

Problem dotyczy m.in. tego, że ta najniższa cena musi być wyraźnie podana, a z badań wynika, że 50 proc. kupujących ma problem z ustaleniem, zdobyciem informacji o najniższej cenie.

W ocenie Chróstnego pokazuje to, że pod kątem czytelności i transparentności informowania o promocjach biznes wciąż ma bardzo wiele do zrobienia.

- Jesteśmy 2,5 roku od wprowadzenia Omnibusa i po 35 latach gospodarki wolnorynkowej w Polsce. Przedsiębiorcy przyzwyczaili się, że Polacy uwielbiają promocje. Niestety, zbyt często sprzedawcy wykorzystują ten fakt przeciwko nam, konsumentom - mówi prezes UOKiK.


15.07.2025 Niedziela.BE // źródło: News4media // fot. Canva

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież