Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 23 czerwca 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: W Belgii „stać nas na wiele”. Tylko cztery kraje UE bogatsze
Belgia, praca: Te prace najpopularniejsze wśród studentów
Do Belgii zawędrował wilk z Holandii
Belgia: Intensywne opady deszczu zwiększają trudną sytuację bezdomnych
Belgia: Domy wolnostojące w Brukseli? Kosztują majątek
Belgia: Wzrost liczby zaginionych dzieci!
Niemcy: Sekretarz Stanu ds. Edukacji zwolniona za reakcję na propalestyńskie protesty
Słowo dnia: Loodgieter
Polska: Czarne skrzynki w nowych autach. Nowe przepisy wejdą w życiu na dniach

Polska: Traktują psy i koty jak zabawki i wyrzucają je na ulicę. Zwłaszcza w wakacje

Polska: Traktują psy i koty jak zabawki i wyrzucają je na ulicę. Zwłaszcza w wakacje Fot. Canva

W Polsce aż 950 tys. zwierząt domowych jest bezdomnych. Jedynie 125 tys. znalazło sobie miejsce w schroniskach. Reszta jest pozbawiona jakiejkolwiek pomocy.

Badanie Globalnej Koalicji ds. Dobrostanu Zwierząt we współpracy z firmą Mars obejmuje 20 krajów. Ujawniło ono, że problem się nasila zwłaszcza podczas wakacji i świąt. Wówczas właściciele częściej porzucają swoje zwierzęta.

Skala problemu

Problem bezdomności zwierząt domowych jest problemem światowym. Globalnie 35 proc. zwierząt jest bezdomnych. W Polsce jest to 8 proc. W schroniskach przebywa 92,5 tys. psów oraz 32,5 tys. kotów. Na ulicach żyje ich łącznie kilkaset tysięcy.

Schroniska, choć często krytykowane, stanowią o wiele lepszą alternatywę niż błąkanie się zwierząt po ulicach czy lasach, gdzie są narażone na głód, pragnienie i różne niebezpieczeństwa.

Lepiej zapobiegać

Michał Dąbrowski z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce stwierdził w Newserii, że właściciele często pozbywają się zwierząt z powodu nieodpowiednich warunków mieszkaniowych, zmieniającej się sytuacji życiowej lub problemów finansowych.

Dlatego – jak zauważyła Małgorzata Głowacka, lekarka weterynarii i ekspertka naukowa Mars Polska – ważne jest przeciwdziałanie niepożądanemu rozrodowi zwierząt poprzez kastrację. Wówczas nawet w razie porzucenia przynajmniej ograniczymy ryzyko szerzenia bezdomności.

Chipowanie rozwiąże problem?

Chipowanie zwierząt mogłoby pomóc rozwiązać problem, pod warunkiem, że byłoby ono powszechne i obowiązkowe. Obecnie tylko 33 proc. psów i 16 proc. kotów jest zachipowanych, a brak jednolitego systemu rejestracji chipów powoduje, że nawet przygarnięte przez kogoś zwierzęta nie zawsze wracają do swoich właścicieli.

Prace nad wprowadzeniem obowiązkowego chipowania i utworzeniem państwowego rejestru trwają. Projekt ustawy, przygotowany przez Stowarzyszenie Prawnicy na rzecz Zwierząt w ramach kampanii społecznej PiESEL przewiduje także utworzenie funduszu na rzecz zapobiegania bezdomności zwierząt. Nad rozporządzeniem w sprawie obowiązkowego chipowania pracuje też Komisja Europejska.


14.06.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sc)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież