Polska: To nie przypadek. Orlen ujawnia kulisy wielkiej awarii dystrybutorów [WIDEO]
- Written by Redakcja
- Published in Polska
- Add new comment
Nie było masowej awarii dystrybutorów na stacjach Orlenu w 2023 roku. Firma przyznaje, że zabrakło wtedy paliwa.
„Awaria dystrybutora. Przepraszamy za utrudnienia” – takie kartki masowo pojawiały się na stacjach sieci Orlen jesienią 2023 roku. Akurat zbliżały się wybory parlamentarne, paliwo taniało, wiele osób chciało je kupić na zapas, a na stacjach nie było jak tankować.
Koncern paliwowy tłumaczył, że awarie się zdarzają i że nie jest to żadne celowe działanie.
„Obecnie dostawy paliw na stacje Orlen są realizowane na bieżąco. Firma zapewnia stabilność podaży i dysponuje odpowiednią ilością paliw, aby zaspokoić potrzeby swoich klientów” – uspokajał Orlen i zapewniał, że paliwa w Polsce nie brakuje.
Awaria dystrybutora, czyli kampania wyborcza za 3,5 miliarda złotych
Teraz jednak prawda wychodzi na jaw. Orlen opublikował w sieci film, w którym wyjaśnia sprawę. I potwierdza, że żadnej awarii nie było.
„Awaria dystrybutora, czyli kampania wyborcza za 3,5 mld zł. Czy dla politycznych celów narażono bezpieczeństwo energetyczne Polski? Jak na tej przedwyborczej promocji zyskali nasi sąsiedzi?” – napisała na X firma.
Link: TUTAJ
Koncern tłumaczy, że przed wyborami ceny hurtowe paliw w Polsce były obniżane. A głównym hurtownikiem w kraju jest właśnie Orlen. Działo się tak, mimo że w sąsiednich krajach ceny rosły. W Polsce jednak – przed wyborami – spadały. Bo taką politykę cenową wybrał koncern.
Magazyny szybko zaczęły świecić pustkami
Firma wyjaśnia, że w sytuacji, gdy ceny na stajach nie odpowiadają realnym cenom na rynku, importerzy wstrzymują dostawy. I tak się właśnie stało jesienią 2023 r.
Dodatkowo wiele osób tankowało wtedy na zapas, a do regionów przygranicznych przyjeżdżali klienci z Niemiec i Czech. Po to właśnie, żeby tankować taniej.
To wszystko razem sprawiło, że magazyny szybko zaczęły świecić pustkami. I nie pomogło nawet to, że Orlen zaczął korzystać z rezerw strategicznych trzymanych na czarną godzinę.
W szczycie kryzysu różnych gatunków paliw brakowało się na 700 spośród 1900 stacji paliw. To wszystko kosztowało Orlen 3,5 mld zł.
3.12.2024 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. screen X
(sg)
Latest from Redakcja
- Polska: Znamy majątki polityków, ale ich małżonków już nie. A miało być inaczej
- Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
- Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy
- Czy roboty odbiorą nam pracę?
- Polska: Najtańsze zakupy zrobisz w tych sklepach. Ten sam lider po raz trzeci