Polska: Pszczoły w starych pralkach. Nowy trend w miastach
- Written by Redakcja
- Published in Polska
- Add new comment
Miejskie pasieki już nikogo nie dziwią, ale teraz nadchodzi nowa moda. Pszczoły wprowadzają się do zużytych pralek i jest im tam dobrze. Już kilkadziesiąt miast bierze udział w tym wyjątkowym programie.
W Częstochowie już stoją. Tak samo w Świdniku, a wkrótce będą także w Kraśniku. W sumie aż 35 polskich miast bierze udział w projekcie „Elektryczne śmieci”, realizowanym przez Fundację Odzyskaj Środowisko. Jej plan działania jest prosty. W każdej z miejscowości stawia specjalne pojemniki, do których wrzucane są elektrośmieci. Część z nich jest użyta na nowo, jako ule dla pszczół. Jak mówi Robert Magolon, szef projektu „Elektryczne śmieci”, 12 kolejnych miast ma do programu dołączyć jeszcze w tym miesiącu. „Dla nas współpraca z samorządami przy budowie pasieki jest o tyle ważna, że jako fundacja zajmujemy się przede wszystkim edukacją ekologiczną. Zależy nam na tym, aby m.in. młodzi mieszkańcy dowiedzieli się jak najwięcej o pszczołach, ale też o tym jak można wykorzystać materiały z recyklingu np. w domu.” – tłumaczy Krzysztof Kieszkowski z Fundacji Odzyskaj Środowisko.
Pasieka w Świdniku stanęła przy jednej z ulic, niedaleko stacji paliw i domów. „Już na pierwszy rzut oka widać, że nie są to standardowe ule. Obudowa korpusu została wykonana z bębnów od pralek.” – mówi Kinga Rodkiewicz z Fundacji Odzyskaj Środowisko, a Krzysztof Kukawski, opiekun pasieki, dodaje, że owady czują się tu dobrze: „Obecnie pszczoły oblatują teren w odległości 3 -4 km. Natomiast odległość, którą pokonują te owady dla bazy pożytkowej wynosi do półtora kilometra. Obawiałem się, że po przywiezieniu uli w to miejsce, pszczoły wrócą do mojej pasieki, która jest także w Świdniku. Ale nie wróciły”.
„Projekt wpisuje się w proekologiczną strategię miasta. Takich eko projektów mamy więcej. To m.in. zbiórka elektrośmieci, łąki kwietne czy ostatni nasz duży projekt – budowa kolektora wód deszczowych.” – wylicza Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika. Kukawski dodaje, że pod koniec maja przyszłego roku należy się spodziewać pierwszego miodu.
08.08.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shuterstock, Inc.
(ss)
Latest from Redakcja
- Polska: Kim jest Ignacy z bluzy Stanowskiego? Ludzie masowo wpłacają pieniądze
- Polska: W tych zawodach mogliby pracować kandydaci na prezydenta
- Polska: Na połączenia z tego numeru trzeba uważać. Bo można dużo stracić
- Polacy za obowiązkowym szkoleniem wojskowym. Kto ma bronić granic?
- Polska: Kiedy nareszcie będzie ciepło? Jest konkretna data