Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska. Premier Donald Tusk: Potrzebujemy dziś pełnej mobilizacji i przemyślanego patriotyzmu
Obraz belgijskiego surrealisty sprzedany za 18,14 mln dolarów!
Belgia: Atrakcje turystyczne w Antwerpii lepiej dostosowane do osób z wadami wzroku
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 19 maja 2024, www.PRACA.BE)
Zanieczyszczenie powietrza w Brukseli skraca życie mieszkańców o nawet 5 lat!
Polska: 10 tysięcy nauczycieli straci pracę? To realny scenariusz
Polska: Kierowcy mogą powiedzieć „uff”. Jest decyzja w sprawie opłat od samochodów spalinowych
Hałas wokół lotniska w Brukseli niemal wrócił do poziomu sprzed pandemii
Polska: To będzie piekło. Zbliża się koszmarnie upalne lato
Wycieczka z Belgii do Paryża z polskim przewodnikiem, 28-30 czerwca 2024

Polska: Posłanka Izabela Leszczyna: Dlaczego premier skłamał? Bo idą wybory

Polska: Posłanka Izabela Leszczyna: Dlaczego premier skłamał? Bo idą wybory Fot. News4Media

Zdaniem Izabeli Leszczyny, posłanki PO, jest tylko jeden sposób na obniżenie cen na stacjach paliw: jak najszybciej trzeba uruchomić środki unijne, bo to wzmocni złotówkę.

– Te pieniądze powinny być w Polsce od sierpnia ubiegłego roku. Mogły już pracować dla obywateli, dla samorządów, dla przedsiębiorców. Nie mielibyśmy tak wielkiego problemu z inflacją.

Wzmocnilibyśmy złotego – mówiła na konferencji prasowej w Lublinie posłanka Izabela Leszczyna.

To ona jest obecnie jednym z największych krytyków rządu. Pieniądze, o których mówiła, to środki unijne, które Polska ma otrzymać z Krajowego Planu Odbudowy. Zanim jednak tak się stanie, musimy spełnić kilka ważnych warunków. To m.in. zmiany w sądownictwie, o których w środę zdecydował parlament, odrzucając przy tym wszystkie senackie poprawki.

Leszczyna ma nadzieję, że to wystarczy, aby przekonać Komisję Europejską do odblokowania pieniędzy.

– Najwcześniej te pieniądze mogą przyjść do nas we wrześniu, ale pod warunkiem, że KE uzna, że dwa kamienie milowe zostały spełnione. Że zlikwidowana została Izba Dyscyplinarna w Sądzie Najwyższym, a w jej miejsce został powołany niezawisły organ. Czy to, co zrobił PiS w Sejmie, wystarczy? My, posłowie Koalicji Obywatelskiej, trzymamy kciuki, żeby te pieniądze przyszły jak najszybciej – mówiła posłanka.

Jej zdaniem to jednak nie wystarczy, żeby przekonać KE, bo PiS zrobił krok wstecz.

Zdaniem polityczki wzmocnienie złotego sprawiłoby także, że potaniałyby paliwa, bo około połowa ceny paliwa to podatki i opłaty. A to można by obniżyć.

– Jeśli chodzi o węgiel, to sprawa jest bardziej skomplikowana, bo mamy 7 lat kompletnego zaniedbania. Zniszczenie energetyki wiatrowej, zniszczenie energetyki prosumenckiej, zero inwestycji w sieci przesyłowe – wyliczała Leszczyna. I dodała, że 70 mld zł, które miało zostać przeznaczone na transformację energetyczną, nie zostało wykorzystane.

To jednak nie rozwiązuje problemu taniego węgla. Leszczyna domaga się działań osłonowych dla osób najuboższych. Dodajmy, że rząd już to zapowiedział i najbiedniejszym może dopłacać do zakupu węgla nawet 1400 zł. – To jest za mało – ocenia posłanka.

Z KPO jest jeszcze jeden problem. To obszerny dokument, który został ujawniony dopiero niedawno. Dlatego teraz codziennie media donoszą o kolejnych zapisach zawartych w KPO. To np. postanowienie, że w 2023 r. przejazd drogami ekspresowymi będzie płatny (premier w Sejmie temu zaprzeczył), albo że zostanie wprowadzona dodatkowa opłata przy rejestracji starszych samochodów spalinowych.

– KPO dziś jest dla wszystkich dostępny, ale przez cały rok negocjacji był tajny. To nieprawdopodobne. Rząd Polski negocjował w imieniu Polaków dokument, którego nie znali przedsiębiorcy, samorządowcy, obywatele. I to jest skandal – punktowała Leszczyna. I podkreśliła, że premier „skłamał”, gdy mówił, że nie ma w planie opłat za samochody spalinowe.

– Czemu premier mówi, że nie ma tego w planie? Bo w przyszłym roku są wybory, a opłaty będą od roku 2026 – odpowiedziała sobie na pytanie.

11.06.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. News4Media

(sc)

 

Last modified onpiątek, 10 czerwiec 2022 17:15

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież