Polska: Nie warto ściągać na maturze. Bo konsekwencje są poważne
- Written by Redakcja
- Published in Polska
- Add new comment
Wciąż pojawiają się nowe sposoby i narzędzia do oszukiwania na egzaminie dojrzałości. Nie warto jednak tego robić, bo w razie wpadki może to słono kosztować maturzystę.
Ściąganie na maturze to prosta droga do napytania sobie biedy. Jeśli maturzysta wpadnie, będzie miał poważne problemy.
Matura pójdzie do kosza
Zgodnie z obowiązującymi przepisami jakiekolwiek dowody na niesamodzielną pracę potwierdzone przez członków komisji egzaminacyjnej prowadzą do unieważnienia wyników matury. Co więcej, maturzysta traci prawo przystąpienia do egzaminów poprawkowych w sierpniu.
Centralna Komisja Egzaminacyjna (CKE) przypomina, że nie tylko ściąganie, ale także inne przewinienia mogą skutkować unieważnieniem matury. Do najczęstszych należą:
wniesienie na salę zabronionych przedmiotów (np. telefonów, smartwatchy),
przepisywanie odpowiedzi,
zakłócanie przebiegu egzaminu w sposób utrudniający pracę innym uczniom.
Takie działania są surowo karane nie tylko ze względu na ich wpływ na wyniki indywidualne, ale także ze z powodu konieczności pilnowania uczciwego przebiegu procesu egzaminacyjnego.
Co zatem można wnieść na egzamin?
Maturzyści mogą wnieść na salę egzaminacyjną tylko przedmioty i materiały zatwierdzone przez CKE. Dozwolone są podstawowe narzędzia:
długopis z czarnym atramentem,
kalkulator (w przypadku niektórych przedmiotów),
specjalistyczne publikacje, takie jak „Wybrane wzory i stałe fizykochemiczne” w przypadku egzaminów ścisłych.
09.05.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Freepik.com
(sm)
Latest from Redakcja
- Polska. Nowy zawód: celebrant ślubny. Zastąpiły kiero
- Polska: Butelkę alkoholu przyniesie kurier. Allegro chce sprzedawać piwo, wódkę i wino
- Polska: 10 tysięcy nauczycieli straci pracę? To realny scenariusz
- Polska: To będzie piekło. Zbliża się koszmarnie upalne lato
- Polska: Kiedy wakacje, ile jeszcze wolnego do końca roku szkolnego?