Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Reiziger
Belgia: Co roku w UE tonie 5 tys. ludzi. Ilu w Belgii?
Flandria walczy z komarami tygrysimi!
W belgijskim zoo urodził się rzadki nosorożec indyjski!
Temat dnia: Bruksela jak Dziki Zachód? „Wielka fala przemocy”
Belgia: Szerszenie azjatyckie zaatakowały drona!
Belgia: Uwaga na klocki hamulcowe z AliExpress. Zawierają azbest!
Belgia: Premier pod naciskiem. Partie domagają się działań przeciwko Izraelowi
Belgia: Oni śmiecą najbardziej
Belgia: Dwóch mężczyzn zatrzymanych za gwałty w Bois de la Cambre

Polska: Najpierw pił, potem bił… własny samochód, którym spowodował wypadek

Polska: Najpierw pił, potem bił… własny samochód, którym spowodował wypadek Fot. screen / Gazeta Krakowska

Młody mężczyzna prowadził skodę. Najwyraźniej jednak nie panował nad kierownicą, bo uderzył w inne auto osobowe. Do wypadku doszło na ruchliwym skrzyżowaniu. Ruch został wstrzymany.

Okazało się, że kierowca skody był pijany. Wściekły po wypadku – wyładował złość na swoim samochodzie. Pasażer zbiegł z miejsca zdarzenia.

Tę historię opisała „Gazeta Krakowska”. Jej czytelnik, który był świadkiem tego zdarzenia, przysłał film, na którym widać, co się działo po wypadku.

Widać na nich, jak pijany kierowca kopie i okłada pięściami swoje auto. Kamera zarejestrowała poziom agresji wściekłego kierowcy i jego usilną chęć ukarania „winowajcy” – Bogu ducha winnej skody.

13.03.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screen / Gazeta Krakowska

(sm)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież