Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Mężczyzna ranny w ataku nożem w pobliżu stacji Bruksela-Midi
Burza, cisza, triumf: Iga Świątek po trzech setach odprawia rosjankę
Belgia: Niemowlak porzucony przy rzece. Apel do matki
Polska: Drugi Polak w kosmosie. Wiadomo, kiedy wyruszy historyczna misja Ax-4
Temat dnia: Bieda w Belgii większa niż w Polsce?
Polskie filmy 25-lecia wybrane. Widziałeś je wszystkie?
Słowo dnia: Jazz
Belgia: Dziś nawet 27 stopni Celsjusza!
Niemcy: Obywatele Chin aresztowani pod zarzutem szpiegostwa
Polska: Termin mija o północy. Ostatnia szansa na złożenie PIT-a

Polska: Najpierw pił, potem bił… własny samochód, którym spowodował wypadek

Polska: Najpierw pił, potem bił… własny samochód, którym spowodował wypadek Fot. screen / Gazeta Krakowska

Młody mężczyzna prowadził skodę. Najwyraźniej jednak nie panował nad kierownicą, bo uderzył w inne auto osobowe. Do wypadku doszło na ruchliwym skrzyżowaniu. Ruch został wstrzymany.

Okazało się, że kierowca skody był pijany. Wściekły po wypadku – wyładował złość na swoim samochodzie. Pasażer zbiegł z miejsca zdarzenia.

Tę historię opisała „Gazeta Krakowska”. Jej czytelnik, który był świadkiem tego zdarzenia, przysłał film, na którym widać, co się działo po wypadku.

Widać na nich, jak pijany kierowca kopie i okłada pięściami swoje auto. Kamera zarejestrowała poziom agresji wściekłego kierowcy i jego usilną chęć ukarania „winowajcy” – Bogu ducha winnej skody.

13.03.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screen / Gazeta Krakowska

(sm)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież