Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Flandria: Rekordowa liczba zwierząt w schroniskach. Ale adopcji też więcej
Polska: Sprawdź, czy komornik może z nas ściągnąć nie nasz dług
Belgia: Aresztowano 4 mężczyzn przyłapanych z 224 kg ketaminy
Polska: Potrzebne koce i żywność. W całym kraju ruszyły zbiórki dla powodzian
Słowo dnia: Gisteren
Polska: Wielka woda niszczy wszystko. Miasta padają jedno po drugim
Belgia: Pogoda na poniedziałek, wtorek i środę (16, 17 i 18 września)
Belgia, Bruksela: Poważne utrudnienia w ruchu z powodu strajku
Niemcy: W zoo w Karlsruhe urodziła się mała żyrafa!
Polska: Nowe święto państwowe. Trwa zbiórka podpisów. Marszałek Hołownia jest na TAK

Polska: Morderstwo sprzed lat. Myślał, że jego wina nie wyjdzie na jaw

Polska: Morderstwo sprzed lat. Myślał, że jego wina nie wyjdzie na jaw Fot. policja

15 lat temu nie udało się namierzyć sprawcy. Teraz jednak policjanci ogłaszają sukces. Co się stało i dlaczego zginęła staruszka?

To był koniec stycznia 2006 roku. W Pielgrzymowie w województwie warmińsko-mazurskim zginęła 82-latka. „Kobieta, będąc w domu, doznała wielonarządowych obrażeń wewnętrznych klatki piersiowej i głowy.” - przypomina dziś policja i dodaje, że od razu podjęto śledztwo, ale nie udało się namierzyć sprawcy. Bo wiadomo było, że ktoś staruszkę zamordował. Umorzenie sprawy nie oznacza, że została ona zapomniana.

Wrócili do niej funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Wytypowano podejrzewanego, który w 2006 roku miał 24 lata. Policjanci wskazywali na mieszkańca tej samej gminy, w której żyła 82-latka. Już w tamtych czasach był podejrzany o dokonanie kilku kradzieży z włamaniem w tej okolicy. „W sprawie tych przestępstw był zatrzymywany i skazany na karę pozbawienia wolności, którą odbył.” - dodaje policja.

Po latach w sprawę zaangażowano Pracownię Biologii Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Olsztynie. Dowody zebrane w 2006 roku porównano z materiałem genetycznym podejrzewanego mężczyzny. Okazało się, że to trafiony trop. Ale mężczyzna, który obecnie ma 39 lat przeczuwał, że grozi mu niebezpieczeństwo. Nagle zniknął, zmienił nazwisko i przeniósł się na drugi koniec Polski. Kilka dni temu prokuratura zapoznała się z dowodami policji i uznała, że mężczyznę trzeba zatrzymać.

Mundurowi znaleźli go na Podkarpaciu. „Prokurator Rejonowy w Nidzicy przedstawił mu zarzut zabójstwa, za co grozi mu kara od lat 8 lat pozbawienia wolności do nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Nidzicy tamtejszy sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec zatrzymanego aresztu tymczasowego na okres 3 miesięcy.” - dodaje policja.

1.10.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(sp)

 

Last modified onpiątek, 01 październik 2021 15:00

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież