Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Walka o godne zarobki pisarzy: Czy literatura w Belgii czeka na zmiany?
Polska: Czterodniowy tydzień pracy. Nie wiadomo, czy firmy w to wejdą
Belgia, Woluwe-Saint-Lambert: Senior zatruł się tlenkiem węgla
Belgia: Policja poszukuje świadków strzelaniny w Anderlechcie
Polska: 18-latek poszedł popływać i utonął. Zaczął się tragiczny sezon na wodzie
Belgia: Tragiczne skutki kłótni w Turnhout, dwóch zabitych
Polska: Wybory 20205. Jak głosować poza miejscem zamieszkania? Nie trzeba iść do urzędu [WIDEO]
Temat dnia: Ukończone studia gwarancją pracy? „Wielka różnica”
Polska: Siekiera i młotek. Fotoradar działał tylko dobę, bo ktoś go bardzo nie lubi [WIDEO]
Słowo dnia: Armoede

Polska: Makabra. Półtora miesiąca mieszkał ze zwłokami i zapraszał znajomych

Polska: Makabra. Półtora miesiąca mieszkał ze zwłokami i zapraszał znajomych Fot. policja

Sprawa wyszła na jaw, gdy sąsiadka poczuła dziwny zapach na klatce schodowej. Wtedy wezwała policję. Grozi mu nie mniej niż 5 lat za kratami aż do dożywocia.

57-letni mężczyzna został właśnie aresztowany na trzy miesiące.

Zapach „charakterystyczny dla rozkładających się zwłok”

Nie wiadomo, czy dziś można byłoby mówić o finale tej strasznej historii, gdyby nie jedna z sąsiadek. W połowie stycznia kobieta wyczuła na klatce schodowej bloku specyficzny zapach. Jak opisuje to bydgoska policja – „charakterystyczny dla rozkładających się zwłok”.

„Natychmiast na miejsce został skierowany patrol. Policjanci, po wejściu na klatkę schodową jednego z bloków, od razu poczuli opisywany przez kobietę zapach. Skierowali kroki do zgłaszającej, żeby uzyskać jak najwięcej szczegółów. Nie była ona w stanie określić, skąd pochodzi ta woń. Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać każde z drzwi. W ten sposób dotarli do tych, z okolicy których dochodziła najbardziej. Wezwali na miejsce strażaków, aby umożliwili oni wejście do lokalu” – relacjonują mundurowi.

W jednym z pokoi znajdowały się ludzkie zwłoki w stanie zaawansowanego rozkładu.

Zabójca przez półtora miesiąca mieszkał w pokoju obok

W mieszkaniu były ślady świadczące, że lokal był zamieszkały. I to całkiem niedawno. Udało się ustalić, że było to mieszkanie wynajmowane, a zwłoki to właściciel lokalu. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn z Bydgoszczy. Wśród nich był 57-letni mężczyzna. I to on miał zabić.

Nie to jednak jest w tej historii najstraszniejsze. Na jaw wyszło bowiem, że do zgonu właściciela mieszkania doszło w nocy z 28 na 29 listopada 2024 roku.

„Od tego czasu mężczyzna tam leżał” – podaje policja.

Między mężczyznami doszło do kłótni. Zaczęli się bić. „Bulwersuje fakt, że agresor nie udzielił pomocy koledze po tym, jak go pobił, ani też nie wezwał służb medycznych. Przez półtora miesiąca mieszkał w pokoju obok, korzystał z pozostałych pomieszczeń, a nawet zapraszał do mieszkania gości” – dodaje policja.


29.01.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(ss)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież